Podwyżka stóp prawie przesądzona?

Rada Polityki Pieniężnej może podwyższyć stopy procentowe w kwietniu o 25 punktów bazowych

Publikacja: 18.03.2011 03:18

Podwyżka stóp prawie przesądzona?

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Złoty w ciągu ostatniego tygodnia osłabił się względem euro o 7 groszy – wczoraj za euro płacono 4,07 zł. W tym samym czasie frank zdrożał z 3,1 zł do 3,22 zł. Analitycy wskazują, że przyczyną słabnięcia polskiej waluty są wydarzenia na świecie i obawy inwestorów, jakie wzbudzają konsekwencje trzęsienia ziemi w Japonii, czy zdarzenia na Bliskim Wschodzie.

– Złoty słabnie na fali globalnych zawirowań na rynku walutowym – uważa Dariusz Filar, były członek RPP. – Niepewność związana jest zwłaszcza z sytuacją w USA i strefie euro. Do tego dochodzą zawirowania wokół jena, co jest konsekwencją wydarzeń w Japonii. Inwestorzy kierują swoją sympatię w kierunku bezpiecznego franka.

Wysokie ceny surowców i słaby złoty z pewnością wzbudzą zainteresowanie członków Rady Polityki Pieniężnej, jednak – zdaniem byłego członka RPP – decydujące będzie to, co wynika z projekcji inflacji.

4,25 proc. może wynieść główna stopa NBP na koniec roku. 3,75 proc. wynosi obecnie

Podwyżki stóp w kwietniu nie wykluczył wczoraj w wywiadzie dla Reutersa Adam Glapiński, zaliczany do gołębiego skrzydła rady.

Z kolei Grzegorz Maliszewski z Banku Millennium nie jest w 100 proc. przekonany, że podwyżka stóp na pewno nastąpi. – Niższa od spodziewanej inflacja (3,6 proc.) oraz niższy wzrost płac (4,1 proc.) mogą być wsparciem dla tych osób z rady, które nie są przekonane o konieczności podwyżki stóp – wyjaśnia ekonomista. – Z drugiej strony inflacja waha się w okolicach górnej granicy dopuszczalnego odchylenia od celu RPP, a wysokie ceny surowców lada moment przełożą się na ceny konsumentów.

W ocenie Maliszewskiego decydujący będzie głos prezesa NBP, który w styczniu zmobilizował wszystkich członków do podjęcia jednogłośnej decyzji o podwyżce stóp o 25 pkt bazowych. W marcu, mimo iż pojawił się podobny wniosek, rada nie zmieniła poziomu stóp procentowych.

O tym, że podwyżka o 25 pkt bazowych na najbliższym posiedzeniu RPP nastąpi, przekonany jest Łukasz Tarnawa z PKO BP. – Zbyt dużo wysłuchaliśmy już wypowiedzi członków rady za podwyżkami – mówi ekonomista PKO BP. – Gdyby teraz zmienili oni zdanie, oznaczałoby to, że kierują się bieżącym odczytem poziomu inflacji.

 

Złoty w ciągu ostatniego tygodnia osłabił się względem euro o 7 groszy – wczoraj za euro płacono 4,07 zł. W tym samym czasie frank zdrożał z 3,1 zł do 3,22 zł. Analitycy wskazują, że przyczyną słabnięcia polskiej waluty są wydarzenia na świecie i obawy inwestorów, jakie wzbudzają konsekwencje trzęsienia ziemi w Japonii, czy zdarzenia na Bliskim Wschodzie.

– Złoty słabnie na fali globalnych zawirowań na rynku walutowym – uważa Dariusz Filar, były członek RPP. – Niepewność związana jest zwłaszcza z sytuacją w USA i strefie euro. Do tego dochodzą zawirowania wokół jena, co jest konsekwencją wydarzeń w Japonii. Inwestorzy kierują swoją sympatię w kierunku bezpiecznego franka.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje