Unia będzie przymusowo ratować banki

Unia przygotowuje przepisy umożliwiające przymusowe ratowanie banków lub ogłaszanie ich bankructwa. Chce też kar więzienia za przestępstwa rynkowe

Publikacja: 18.10.2011 02:29

Forum Ekonomiczne co roku odwiedzają znani politycy. Na zdjęciu Jerzy Buzek, szef Parlamentu Europej

Forum Ekonomiczne co roku odwiedzają znani politycy. Na zdjęciu Jerzy Buzek, szef Parlamentu Europejskiego, (z lewej) oraz Jose Manuel Barroso, przewodniczący Komisji Europejskiej

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

– Wizja przymusowego bankructwa jest lepsza niż niepewność prawna, w której inwestorzy tkwią dziś – uważa Komisja Europejska. Eksperci UE na nieoficjalnym spotkaniu przedstawili wczoraj kolejne plany Brukseli uporządkowania rynków finansowych.

Jednym z kluczowych elementów ma być propozycja dyrektywy dotyczącej kontrolowanego bankructwa banków. Eksperci uważają, że jednym z negatywnych skutków trwającego od 2008 r. kryzysu jest tzw. pokusa nadużycia. Banki wiedzą, że nie upadną, bo rządy boją się takiej możliwości od czasu, gdy bankructwo Lehman Brothers doprowadziło do globalnej paniki. A to stwarza poczucie bezkarności, bo za swoje czyny nie poniosą odpowiedzialności. Stąd pomysł osobnych przepisów, które uregulują zasady ratowania banków.

Będzie tam część prewencyjna umożliwiająca nadzorcy interwencję we wczesnym etapie, i opisanie kolejnych etapów, jak podział banku, sprzedaż aktywów, restrukturyzacja czy wreszcie zasady jego wykupu.

– Dla inwestorów to dobra informacja. Dziś każdy przypadek ratowania banków wygląda inaczej. W przyszłości procedury będą opisane i będzie można wliczyć ryzyko w cenę akcji – uważa ekspert KE. Propozycja dyrektywy pojawi się w najbliższych tygodniach.

Będą też kolejne propozycje regulacji dotyczące agencji ratingowych. Mają już obowiązek rejestrowania się w Europie. Dodatkowo Komisja chce zwiększyć konkurencyjność poprzez zachęcanie mniejszych agencji do tworzenia sieci zdolnych do konkurowania z wielką trójką (S&P, Moody's i Fitch), ograniczyć konflikt interesu (kwestie ratingów dla firm będących udziałowcami agencji) i zmniejszyć uzależnienie od ratingu. W Stanach Zjednoczonych z wielu dokumentów wycięto wręcz konieczność kierowania się ratingiem wystawionym przez uznaną agencję.

UE chce pójść w trochę innym kierunku. – Przeglądamy całą legislację i patrzymy, gdzie można takie odniesienia zlikwidować, a gdzie dodać punkty o konieczność wykorzystywania alternatywnych źródeł informacji – tłumaczy ekspert KE.

Nie padnie natomiast propozycja stworzenia europejskiej agencji ratingowej. Inne ważne projekty regulacji unijnych obejmują m.in. zniesienie obowiązku raportów kwartalnych.

Komisja chce też wprowadzić wspólne unijne zasady karania za przestępstwa rynkowe: handel z wykorzystaniem poufnych informacji oraz manipulacje rynkowe. Za te przestępstwa miałyby grozić nie tylko kary finansowe, ale także więzienie.

O propozycji wspomniał już w ostatnich dniach szef KE Jose Barroso. Nie jest to jednak zupełna nowość, bo w większości państw UE, także w Polsce, takie kary już w kodeksach istnieją. Trzeba zmienić prawo w Bułgarii, Austrii, Finlandii, Czechach, Słowacji, Słowenii i Estonii.

KE zatwierdziła też wczoraj tymczasowo nacjonalizację drugiego co do wielkości banku Belgii, Dexii. Rząd wesprze go 4 mld euro, wykupując za tę sumę jego aktywa.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli