Dobra prognoza dla szybko rozwijających się

Do 2020 r. na 25 najszybciej rozwijających się gospodarek przypadać będzie połowa globalnego PKB i 38 proc. światowej konsumpcji

Publikacja: 24.10.2011 17:34

Dobra prognoza dla szybko rozwijających się

Foto: Bloomberg

Takie dane przedstawił dziś Ernest&Young w przygotowanej wspólnie z instytutem Oxford Economics „Prognozą rozwoju szybko rozwijających się rynków". W badaniu wzięto pod uwagę 25 krajów o największej dynamice PKB w ostatnich 10 latach: oprócz krajów BRICS - największych światowych gospodarek wśród rozwijających się państw (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA) znalazły się dwa państwa z Unii - Polska i Czechy oraz liderzy wzrostów z Azji, Afryki oraz Ameryki Łacińskiej.

- Szybko rozwijające się rynki (RGMs) zyskają 6,2 proc. w tym i 5,9 proc. w przyszłym roku, podczas gdy PKB w krajach strefy euro spadnie o 1,6 proc. w 2011 r. oraz 1,1 proc. w 2012 - piszą autorzy prognozy.

Rein Newton-Smith, starszy doradca ekonomiczny Ernst & Young komentuje: - Kraje RGMs stają się coraz bardziej istotne, zarówno pod względem ich miejsca w gospodarce światowej jak i ich wpływu globalnego. W czasie gdy rozwinięte kraje walczą z słabym wzrostem, 25 RGMs jest dobrze przygotowanych na światowy kryzys.

Autorzy prognozy zwracają uwagę, że napływ inwestycji bezpośrednich do 25 krajów z zestawienia podwoił się w ciągu 10 lat. Wzrósł z 205 mld dol. w 2000 r do 444 mld dol. do ubiegłym. Dziś idzie tam ok. połowy wszystkich tego typu inwestycji na świecie.

Najszybciej rozwijającą się gospodarką był w ostatnich 10 latach Katar (średnioroczny wzrost PKB na poziomie 13 proc.). Drugie miejsce zajęli Chińczycy (wraz z Hongkongiem) - 9,5 proc. Najniżej na podium znalazł się Kazachstan z wynikiem 7,8 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się Indie, Wietnam, Nigeria, Ghana, Indonezja, Egipt i Rosja.

Polska uplasowała się na 18 miejscu (3,6proc.). Listę zamykają Czechy i Meksyk.

Według prognozy za 9 lat na 25 najszybciej rozwijających się krajów przypadać ma połowa światowego PKB, 38 proc. światowej konsumpcji oraz 55 proc. globalnych inwestycji w środki trwałe.

Pomimo to biedne kraje jeszcze długo pozostawać będą biedne, uważają autorzy analizy.

Takie dane przedstawił dziś Ernest&Young w przygotowanej wspólnie z instytutem Oxford Economics „Prognozą rozwoju szybko rozwijających się rynków". W badaniu wzięto pod uwagę 25 krajów o największej dynamice PKB w ostatnich 10 latach: oprócz krajów BRICS - największych światowych gospodarek wśród rozwijających się państw (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA) znalazły się dwa państwa z Unii - Polska i Czechy oraz liderzy wzrostów z Azji, Afryki oraz Ameryki Łacińskiej.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje