Rekordowa sprzedaż długu

Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje za 12,13 mld zł przy popycie 18,4 mld zł. Dzięki temu sfinansowano już ponad 50 proc. potrzeb pożyczkowych na ten rok.

Publikacja: 23.01.2014 12:54

Rekordowa sprzedaż długu

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak Mateusz Pawlak

Na dzisiejszej aukcji polskiego długu inwestorzy kupili obligacje za 12,13 mld zł, co było największą kwotą w historii. Inwestorzy mieli do wyboru obligacje dwu- i pięcioletnie oraz obligacje dziesięcioletnie o stałym i zmiennym oprocentowaniu. Dotychczasową rekordowo wysoką pulę, o wartości 12 mld zł, resort sprzedał w październiku ubiegłego roku. Wówczas popyt na polski dług wyniósł ponad 16 mld zł.

Ministerstwo Finansów sfinansowało ponad 50 proc. całorocznych potrzeb pożyczkowych - poinformował w czwartek wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk.

- Dzisiejszy przetarg był największym w historii pod względem wartości sprzedanych obligacji. Bardzo duży popyt umożliwił sprzedaż obligacji po cenach zbliżonych lub lepszych od rynkowych- napisał Marczak w komentarzu do wyników przetargu.

- Po dzisiejszym przetargu mamy sfinansowane ponad 50 proc. całorocznych potrzeb pożyczkowych - napisał Kowalczyk w komunikacie przesłanym dziennikarzom.

Ministerstwo Finansów sprzedało na dzisiejszym przetargu głównym obligacje czterech serii z terminami zapadalności w latach 2016-2023 o łącznej wartości 12,129 mld zł wobec oferty wynoszącej 6 mld - 10 mld zł. Popyt wyniósł łącznie 18,423 mld zł.

W ub. tygodniu minister finansów Mateusz Szczurek zapowiadał, że resort chce sfinansować do końca stycznia 50 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych budżetu (wynoszących brutto 132,5 mld zł).

Dziś po raz ostatni obligacje skarbowe mogły kupować otwarte fundusze emerytalne. Od lutego OFE będą miały zakaz kupowania obligacji rządowych, co wyklucza je z rynku państwowego długu.

Paweł Białczyński, diler długu w mBanku

Ministerstwo Finansów zorganizowało rekordowo duży przetarg sprzedaży obligacji. Do kupienia zostały zaoferowane: nowy dwuletni 'benchmark' OK0716, obligacja zmiennokuponowa WZ0119, oraz stałokuponowe PS0418 i DS1023. Banki będące Dilerami Skarbowych Papierów Wartościowych złożyły chęć zakupu przeszło 18 miliardów wartości nominalnej obligacji z czego przyjętych przez Ministerstwo Finansów zostało około 12 miliardów, co było rekordowym wynikiem.

Na tak duży popyt wpływ miała zarówno sytuacja krajowa jak i wysokie ostatnio ceny, 'konkurujacych' z naszymi obligacjami, niemieckich 'bundów'. Papiery Skarbowe chętnie kupowali więc inwestorzy zagraniczni, dla których nasze rentowności są relatywnie wysokie. Również krajowe banki składały 'bidy' ponieważ Rada Polityki Pieniężnej utrzymuje stopy procentowe na rekordowo niskich poziomach. Obligacje kupowały też krajowe Fundusze Emerytalne, dla których była to ostatnia okazja aby dopełnić portfele do wymaganych przez Ministerstwo Finansów 51.5% aktywów. Aktywa te zostaną umorzone na początku lutego.

Po ogłoszeniu wyników przetargu ceny obligacji utrzymywały się na poziomach zbliżonych do poziomów porannych.

 

Paweł Radwański, Zespół Analiz Ekonomicznych, Raiffeisen Polbank

Ministerstwo Finansów sprzedało dzisiaj obligacje o łącznej wartości 12,13 mld zł, a więc znacznie powyżej ogłoszonej wcześniej górnej granicy podaży na poziomie 10 mld zł. Wśród zaoferowanych serii najwięcej sprzedano papierów 10 letnich DS1013 (4,125 mld) oraz 2-letnich serii OK0716 (3,375 mld). Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, największym zainteresowaniem cieszyły się jednak obligacje zmienno kuponowe WZ0119. Wskaźnik bid/cover dla tej serii ukształtował się na poziomie 2,67 podczas, gdy dla pozostałych  pozostawał w granicach 1,2-1,3. Aukcja pokazuje zarówno niesłabnące zainteresowanie polskimi obligacjami, jak też dużą determinację Resortu w szybkim pokryciu tegorocznych potrzeb pożyczkowych korzystając z wciąż korzystnych warunków rynkowych. Zgodnie z planem, po styczniu pokrytych miało być 50% łącznych potrzeb brutto wynoszących 132,5 mld zł. Po dzisiejszej aukcji, plan ten został nawet nieco przekroczony. Nie można wykluczyć zainteresowania dzisiejsza aukcją ze strony OFE, dla których była to ostatnia okazja do zakupów obligacji skarbowych na rynku pierwotnym. Podmioty chcące od lutego mieć choć część portfela ulokowaną w obligacjach mogły z tej okazji korzystać.

 

Arkadiusz Urbański, Biuro Analiz Makroekonomicznych, Bank Pekao SA

Zgodnie z oczekiwaniami nie było problemów z uplasowaniem dużej podaży długu na aukcji. Ministerstwo Finansów skutecznie wykorzystało utrzymujące się zainteresowanie obligacjami oferującymi wyższe rentowności niż „bezpieczne przystanie" (Bundy, itp.) oraz fakt, iż inwestorzy mieli do zagospodarowania środki powracające na rynek z wykupu OK0114 i płatności odsetkowe (łącznie ponad 15 mld PLN). Oferta była urozmaicona (aż cztery serie z różnych segmentów krzywej) i skierowana do szerokiego kręgu inwestorów, co dodatkowo pomogło zgromadzić solidny popyt (18,4 mld PLN) i uplasować więcej niż planowano (12,1 mld PLN). Sprzedano najwięcej DS1023, wydłużając durację portfela oraz nowego 2-letniego benchmarku OK0716. Wyceny były atrakcyjne z punktu widzenia emitenta, tzn. rentowności nieznacznie niższe w porównaniu z rynkiem wtórnym. Konsekwencją udanego przetargu jest fakt, iż aktualnie udało się pokryć ponad połowę tegorocznych potrzeb pożyczkowych. Jest to o tyle istotne, iż prognozy rynkowe wskazują raczej na trudny rok dla obligacji w kontekście rozpoczętego wycofywania się Fed z polityki łagodzenia ilościowego. Zabezpieczenie finansowania potrzeb już w pierwszym miesiącu roku daje duży komfort Ministerstwu Finansów w kształtowaniu podaży długu w kolejnych miesiącach.

Na dzisiejszej aukcji polskiego długu inwestorzy kupili obligacje za 12,13 mld zł, co było największą kwotą w historii. Inwestorzy mieli do wyboru obligacje dwu- i pięcioletnie oraz obligacje dziesięcioletnie o stałym i zmiennym oprocentowaniu. Dotychczasową rekordowo wysoką pulę, o wartości 12 mld zł, resort sprzedał w październiku ubiegłego roku. Wówczas popyt na polski dług wyniósł ponad 16 mld zł.

Ministerstwo Finansów sfinansowało ponad 50 proc. całorocznych potrzeb pożyczkowych - poinformował w czwartek wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk.

Pozostało 90% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli