Aktualizacja: 29.12.2014 06:50 Publikacja: 29.12.2014 06:50
Jesienią tego roku Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył swoją prognozę wzrostu światowej gospodarki w 2015 r. z 4 do 3,8 proc.
Foto: Bloomberg
– Krótko mówiąc, spodziewamy się powrotu wzrostu do normy – tłumaczył w listopadzie wicedyrektor zarządzający tej instytucji John Lipski.
To była jego odpowiedź na ostrzeżenia części ekonomistów, że światowa gospodarka wkroczyła w epokę „nowej normalności", wolniejszego niż przed krachem tempa rozwoju. Ale też trudno mówić o powrocie do „starej normalności". Jeśli nawet prognozy MFW się ziszczą, zgodne z historyczną normą tempo wzrostu światowej gospodarki będzie maskowało bardzo zróżnicowaną koniunkturę w poszczególnych regionach i krajach. Niektóre mają się rozwijać nawet wolniej niż w najgorętszej fazie globalnego kryzysu.
Decyzja o ogłoszeniu upadłości Cinkciarza, niegdyś największego kantoru internetowego w Polsce, jest coraz bliże...
Cena złota ustanowiła we wtorek po południu nowy rekord. Po raz pierwszy w historii przebiła poziom 4000 dolarów...
Działamy w Ukrainie, Izraelu, w Chinach, na Tajwanie i w innych gorących miejscach na mapie świata. Dlatego musi...
Płatności odroczone na terminalach płatniczych Polskich ePłatności.
Jak wygląda transformacja roli dyrektorów finansowych w firmach – pokazała czwarta już odsłona konferencji CFO C...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas