Reklama

Rząd zlikwidował zespoły filmowe. Centralizacja w stylu lat 50.

Rząd zlikwidował zespoły filmowe bez konsultacji z wybitnymi artystami i stworzył molocha.

Publikacja: 06.10.2019 17:52

„Przypadek” Krzysztofa Kieślowskiego, jeden z legendarnych filmów wyprodukowanych przez zespoły film

„Przypadek” Krzysztofa Kieślowskiego, jeden z legendarnych filmów wyprodukowanych przez zespoły filmowe. Rzecz o totalnym upolitycznieniu życia w PRL

Foto: materiały prasowe

Tydzień temu – 30 września – likwidator zaplombował pomieszczenia studiów filmowych – Toru Krzysztofa Zanussiego, Kadru Jerzego Kawalerowicza i Zebry Juliusza Machulskiego. Tak skończyła się historia zespołów twórczych, w których narodziły się Polska Szkoła Filmowa, kino moralnego niepokoju i setki tytułów, które wpisały się w dzieje polskiej kultury. Dokumenty, zbiory płyt, scenariusze, plakaty– wszystko zostało za zamkniętymi drzwiami. Gdy następnego dnia plomby zdjęto, były to już lokale scentralizowanej Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
„Teściowie 3”. Podzielona Polska na chrzcinach
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Reklama
Reklama