Aktualizacja: 06.10.2019 17:52 Publikacja: 06.10.2019 17:52
„Przypadek” Krzysztofa Kieślowskiego, jeden z legendarnych filmów wyprodukowanych przez zespoły filmowe. Rzecz o totalnym upolitycznieniu życia w PRL
Foto: materiały prasowe
Tydzień temu – 30 września – likwidator zaplombował pomieszczenia studiów filmowych – Toru Krzysztofa Zanussiego, Kadru Jerzego Kawalerowicza i Zebry Juliusza Machulskiego. Tak skończyła się historia zespołów twórczych, w których narodziły się Polska Szkoła Filmowa, kino moralnego niepokoju i setki tytułów, które wpisały się w dzieje polskiej kultury. Dokumenty, zbiory płyt, scenariusze, plakaty– wszystko zostało za zamkniętymi drzwiami. Gdy następnego dnia plomby zdjęto, były to już lokale scentralizowanej Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych.
Jeden dzień festiwalowy 15 maja przyniósł dwa bieguny kina: blockbusterowe szaleństwo z Tomem Cruise’em w „Missi...
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes.
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes, ale na razie dyskutuje się przede wszys...
„Zamach na papieża” - tak zatytułowany jest nowy film Bogusława Lindy i Władysława Pasikowskiego, którzy pracowa...
Na festiwalu Millenium Docs Against Gravity odbywa się premiera dokumentu Michała Bielawskiego „Pasażer Andrzej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas