Reklama

Kino zmusza do myślenia

Stowarzyszenie Nowe Horyzonty zainaugurowało kampanię "Oglądam, czuję, myślę – młodzi w kinie".

Aktualizacja: 22.05.2013 19:14 Publikacja: 22.05.2013 15:22

Kino zmusza do myślenia

Foto: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty

Kontakt z ambitnym, nieszablonowym kinem jest ważnym sposobem kształtowania osobowości, światopoglądu i wrażliwości młodych ludzi - dowodzą jej twórcy.

Reklama
Reklama

Zobacz galerię zdjęć

Punktem wyjścia jest raport, w którym zbadano postawy młodzieży w wieku 15-19 lat. Wynika z niego, że młodzi liczą na to, że filmy czegoś ich nauczą, nie chcą się opierać tylko na przykładzie dorosłych.

Projekt rekomendują: Andrzej Wajda, Jerzy Stuhr i obecny na inauguracji Krzysztof Zanussi. - Zmartwiło mnie to, że raport dowiódł, że młodzi chętniej ambitne filmy oglądają sami w domu, a do kina chodzą na propozycje mainstreamowe – powiedział „Rz" reżyser.

Zdaniem Krzysztofa Zanussiego zadawane w badaniu pytania o wielokulturowość, tożsamość, empatię, konsumpcjonizm i bunt sprowadzają się do jednego hasła – miłości bliźniego. - Gdy kochamy jesteśmy wyrozumiali i tolerancyjni - zauważył.

Reklama
Reklama

Wyniki badań wskazują również, że młodzi szukając wzorców wielokrotnie odnoszą się do kina, które jest popularne, ale jednocześnie potrafi stawiać ważne pytania, zachęca do myślenia („Nietykalni", „Forest Gamp", „Django" i „Sala samobójców"). Niestety, mimo że często oglądają filmy w Internecie, nie docierają do tytułów niszowych, które z ekranów kin schodzą często już po dwóch tygodniach.

Jak wynika z badania, 72 proc. nastolatków w Polsce przyznaje, że dzięki filmom ze zrozumieniem patrzy na innych ludzi. 81 proc. młodych uważa, że filmy o odmiennych kulturach pomagają lepiej poznać te kultury. Oglądanie historii innych ludzi pozwala "pojmować świat i samych siebie" - to opinia 80 proc. nastolatktów.

W ocenie 72 proc. młodych, "brakuje filmów pokazujących negatywną stronę konsumpcjonizmu". Z badania wynika też, że 75 proc. ankietowanych uważa, iż filmy stanowią przestrogę przed negatywnymi skutkami buntu - który, w jakimś momencie, przechodzi każdy nastolatek.

Kampania potrwa do września. Promować ją będą krótkie filmy dotyczące poruszanych w badaniu tematów, z udziałem znanych aktorów – Jacka Poniedziałka, Marii Pakulnis, Łukasza Simlata, Ilony Ostrowskiej i Roberta Gonery. Trafią one do szerokiej dystrybucji w Internecie, stałym miejscem ich publikacji jest blog: ogladamczujemysle.blogspot.com.

Elementem kampanii jest też konkurs filmowy dla młodych. Ich zadaniem będzie kręcenie za pomocą telefonów komórkowych, kamer w laptopach, tabletów filmów na temat pięciu haseł kampanii: tożsamość, empatia, wielokulturowość, konsumpcjonizm, bunt.

Reklama
Reklama

Akcja towarzyszy programowi „Filmoteka Szkolna. Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej", który jest realizowany od 2001 r. w szkołach podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych. Jego celem jest promocja  ambitnego, niekomercyjnego kina. 13. edycja rusza w październiku, ale zapisy już się zaczęły.

- Młodzież traktuje kino jako źródło, które pozwala się rozwijać – mówi „Rz" Maciek Jakubczyk, opiekun projektu „Filmoteka Szkolna. Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej".

– Zaskakujące jest to jakie filmy wybierają nastolatki. Oprócz „Sali samobójców" Janka Komasy, często w badaniu pojawiały się tytuły filmów Katarzyny Rosłaniec „Bejbi blues" i „Galerianki". Okazało się, że „Jesteś Bogiem" do nich nie trafił, mimo, że zrobił rekord kasowy. Prawdopodobnie to hit pokolenia trzydziesto- i czterdziestolatków.

Zdaniem Macieja Jakubczyka młodzież jest zainteresowana ambitnym kinem. – Czasem napotykamy na opór nauczycieli i dyrekcji, która woli pokazywać lektury szkolne i kino narodowe. Zdarzają się też komentarze rodziców, że kino jest zbyt śmiałe - opowiada.

– Seanse w szkołach dają młodzieży szansę obejrzenia filmów we własnym gronie, a potem uczestniczenia w dyskusji o tym co widzieli – uważa Katarzyna Wasilewska, psycholog. –  Nauczyciele często popełniają ten błąd, że odpytują z filmu, tak jak z lektury szkolnej, co w którym momencie uczniowie widzieli. Jakby najważniejsze było samo oglądanie, a nie refleksja. Żyjemy w kulturze obrazkowej. Warto wykorzystywać kino w edukacji.

Więcej na stronach:

Reklama
Reklama

www.nhef.pl

ogladamczujemysle.blogspot.com

Pozdrawiam serdecznie Edyta Borkowska

Serwis Kulturalny "Rzeczpospolitej" 0-667-946-758

Kontakt z ambitnym, nieszablonowym kinem jest ważnym sposobem kształtowania osobowości, światopoglądu i wrażliwości młodych ludzi - dowodzą jej twórcy.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Reklama
Film
Nie żyje reżyser Jerzy Sztwiertnia
Film
„To był tylko przypadek”: Co się dzieje, gdy do władzy wracają przestępcy
Patronat Rzeczpospolitej
Złota Palma z Cannes, Marcin Dorociński i „Papusza”. Weekend otwarcia 19. BNP Paribas Dwa Brzegi zapowiada się wyśmienicie
Film
Gwiazda seriali „Sex Education” i „Biały lotos” Aimee Lou Wood kręci film w Polsce
Film
12 filmów ze wsparciem Warszawy i Mazowsza. Jakie to produkcje?
Reklama
Reklama