Attenborough ma za duże zęby

Nie każdy może świętować swoje urodziny wizytą u prezydenta USA. Tak jednak było w przypadku Davida Attenborough, znanego twórcy filmów przyrodniczych obchodzącego 89. urodziny.

Aktualizacja: 02.12.2015 06:46 Publikacja: 01.12.2015 23:01

Attenborough ma za duże zęby

Foto: Youtube

David Attenborough i Barack Obama spotkali się w maju 2015 roku w Białym Domu w Waszyngtonie. Tam właśnie filmowiec został zaproszony przez podziwiającego go prezydenta, który wychował się na jego filmach.

- Skąd tak wielką fascynacja przyrodą? – pyta Obama. - Nie znam dziecka, które by się nią nie interesowało – odpowiada Attenborough.

Ten niestrudzony od 60 lat popularyzator wiedzy na temat naszej planety karierę rozpoczął w BBC w 1952 roku. Zadebiutował w roli asystenta kierownika produkcji programu „Zwierzę, warzywo czy minerał?”. Początkowo wydawcy odrzucili jego kandydaturę na prezentera, bo uznali, że ma za duże zęby…

Plonem pierwszej wyprawy w plener z kamerą - do afrykańskiego Sierra Leone - był cykl dokumentalny „Na tropach zwierząt”. Potem Attenborough współtworzył jeden z pierwszych na świecie cykli programów przyrodniczych - Zoo Quest, uznany za filmowe wydarzenie 1954 roku. Od tamtej pory Attenborough zwiedził wszystkie kontynenty, przybliżając widzom tysiące roślin, zwierząt i cudów natury. By pogłębić swe kompetencje, ten absolwent Cambridge skończył podyplomowe studia antropologiczne.

W 1961 roku współzakładał World Wild Fund for Nature, międzynarodową organizację zajmującą się ochroną zagrożonych gatunków zwierząt i roślin. Każdą wielką serię dokumentalną Attenborough długo przygotowywał, bo pedantycznie planował i zapisywał w scenopisie każde ujęcie. Jego zdaniem każdy wartościowy film przyrodniczy musi odkrywać coś, o czym inni jeszcze nie opowiedzieli. Zawsze korzysta z rad fachowców - biologów, zoologów, naukowców. Tak było zarówno w przypadku trzynastoczęściowego „Życia na Ziemi” (1979), „Żyjącej planety” (1984), jak i dwunastoodcinkowego „Na ścieżkach życia” (1990), „Prywatnego życia roślin” (1995), „Życia ssaków” (2002).

W czasie rozmowy z prezydentem Obamą opowiada o niezwykłym doświadczeniu poznawania Wielkiej Rafy Koralowej, którą uważa za jedną ze swoich najbardziej niezwykłych przygód. Ostatnio, po 60 latach, znowu zanurzył się na głębokość 300 metrów, by zobaczyć zmiany jakie zaszły od tamtego czasu.

W tle rozmowy pozostają problemy z jakimi boryka się współczesny świat: dziura ozonowa, globalne ocieplenie, nadmierny wzrost ludności na Ziemi, której liczba wynosi już ponad 7 miliardów. Obama mówi o kontynuowaniu przez siebie polityki ochrony Ziemi - w USA wprowadzono ustawy o czystym powietrzu i czystej wodzie. Chciałby też zapobiec kryzysowi energetycznemu.

W Paryżu odbywa się właśnie 21. światowa konferencja w sprawie klimatu. Jaki los czeka naszą planetę? – pozostaje pytaniem otwartym.

Premiera filmu „Obama i Attenborough ratują świat” we środę 2 grudnia o 21.20 w TVP 1.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
Europejskie Nagrody Filmowe: „Emilia Perez” bierze wszystko