Reklama
Rozwiń
Reklama

Pamięć jest częścią duszy

W „Matkach równoległych" Pedro Almodóvar opowiada o meandrach macierzyństwa, ale również po raz pierwszy o trudnej historii Hiszpanii.

Publikacja: 20.02.2022 18:54

Milena Smit i Penélope Cruz w „Matkach równoległych”

Milena Smit i Penélope Cruz w „Matkach równoległych”

Foto: materiały prasowe

Bohaterki „Matek równoległych" spotykają się na oddziale położniczym. Obie zaszły w ciążę przypadkiem, obie będą wychowywać dziecko same. Poza tym różni je wszystko. Ana jest nastolatką przerażoną tym, co ma się za chwilę wydarzyć. Sama nie zaznała rodzicielskiej miłości. Jej matka, aktorka, jest zajęta karierą i choć teraz deklaruje pomoc, Ana boi się przyszłości i przeżywa momenty załamania.

Z kolei Janis to znana czterdziestokilkuletnia fotografka specjalizująca się w zdjęciach reklamowych, czeka na dziecko z utęsknieniem. Jego ojciec jest mężczyzną żonatym. Janis nie zamierza burzyć jego życia, ma dość siły, by zapewnić dziecku wszystko. Na szpitalnym korytarzu dwie tak różne kobiety zaprzyjaźniają się, wymieniają telefonami. Obie urodzą córki. A to zaledwie początek filmu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Film
Nie żyje Udo Kier. Popularny aktor zmarł w wieku 81 lat
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Film
EnergaCAMERIMAGE: wygrał film o heroicznej codzienności szpitali i pielęgniarek
Film
Kristen Stewart w Toruniu: niespodziewany przylot gwiazdy i historia przemocy
Film
„The Beatles Anthology": jak Beatlesi grali i nagrywali z nieżyjącym Lennonem
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Film
Reżyser „Ministrantów”: Wielu księży chciało pomóc, zakaz przychodził „z góry”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama