Nie żyje aktor Krzysztof Kiersznowski, pamiętny „Wąski” z „Kilera”

Informację o śmierci Krzysztofa Kiersznowskiego podał m.in. Tomasz Mędrzak, dyrektor artystyczny warszawskiego Teatru TM.

"Kochany Krzysiu, nie sądziliśmy, że tak szybko przyjdzie się pożegnać. Tyle wspólnych lat, wspólnej pracy, wspólnego życia w teatrze. Trudno wyrazić w takiej chwili wszystkie uczucia, które mamy w sercu" - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

Krzysztof Kiersznowski urodził się w 1950 r. w Warszawie. W 1977 r. ukończył studia w łódzkiej filmówce, rok później uzyskał dyplom.

W 1976 r. zadebiutował na scenie Ośrodka Kultury Teatralnej Teatru Ochoty jako naczelnik w przedstawieniu Jana Pawła Gawlika "Egzamin".

W latach 1977–1980 i 1989–1990 był związany z warszawskim Teatrem Ochoty. Występował także na deskach wielu innych stołecznych teatrów, m.in. Studio, Komedia, Rampa, Rozmaitości, IMKA i Kamienica, gościł w teatrach w Bydgoszczy, Zielonej Górze i Łodzi.

Czytaj więcej

Kultura

Co to za aktor, co nie gra w serialu

I przyszedł "Vabank". Do tego czasu nie wyobrażałem sobie, że będę kojarzony z komedią. Niestety...

Krzysztof Kiersznowski miał na koncie wiele ról filmowych i telewizyjnych. W pamięci widzów zapisał się m.in. jako gangster Wąski z filmów Juliusza Machulskiego "Kiler" (1997) i "Kiler-ów 2-óch" (1999).

Wcześniej - również w roli gangstera - wystąpił filmach "Vabank" (1982) oraz "Vabank II, czyli riposta" (1985), także w reżyserii Machulskiego.

Kiersznowskiego można było oglądać też w dramacie psychologicznym "Cześć Tereska" (2001) - za rolę ojca aktor otrzymał Polską Nagrodę Filmową Orła 2002.

Za drugoplanową rolę Edwarda Gralewskiego w komedii Michała Kwiecińskiego "Statyści" (2006) Kiersznowski zdobył nagrodę na 31. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i Orła 2007.