Reklama

"Safari": Zabawa w zabijanie zwierząt

Człowiek jest bestią – dowody na to dostarcza Ulrich Seidl w swoim najnowszym dokumencie „Safari". Od piątku w kinach.

Aktualizacja: 05.09.2017 23:38 Publikacja: 05.09.2017 18:53

Jednym z etapów „przygody” pokazanych w filmie Ulricha Seidla „Safari” jest robienie sobie zdjęcia z

Jednym z etapów „przygody” pokazanych w filmie Ulricha Seidla „Safari” jest robienie sobie zdjęcia z trofeum.

Foto: against gravity

Ten film nakręcił w Afryce, zresztą po raz drugi pojechał z kamerą na Czarny Ląd. Wcześniej zrealizował tam fabułę „Raj: miłość", o seksturystyce starszych białych kobiet. Była równie szokująca i prowokująca, jak jego poprzednie i następne filmy. Pełnometrażowy debiut fabularny Seidla „Upały" w 2001 roku zdobył Grand Prix na Festiwalu w Wenecji. Nie mniej dyskutowany był jego trzyczęściowy cykl „Raj", w którym powstały kolejno: „Miłość", „Wiara", „Nadzieja". Ostatni film – „W piwnicy" – o ludziach, którzy w swoich piwnicach uprawiają wszelkie możliwe rodzaje perwersji – zrealizowany w 2014 roku – przesunął granice jeszcze dalej.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
„Maszyna do miażdżenia”: Mark Kerr, legenda MMA, bije się teraz w kinach
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Film
Nie żyje Diane Keaton. Wybitna aktorka miała 79 lat
Film
Wojna w Ukrainie to wojna o tożsamość narodową. Ratowanie dzieł sztuki
Film
Bartek Pulcyn: Nowa odsłona starego festiwalu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Film
Dlaczego „Franz Kafka” a nie „Chopin, Chopin!”
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama