Olbrzymi sukces jaki w ostatnich miesiącach odniosła gra „Black Myth: Wukong” otworzył kolejną odsłonę dyskusji o wzroście znaczenia kultury chińskiej jako nośnika sprzedaży.
Chociaż sukces gry jest globalny, zjawisko, które reprezentuje jest widoczne na rynku chińskim już od kilku lat. Świadomość trendu i umiejętność jego ewentualnego wykorzystania mogą być istotnymi czynnikami dla przedsiębiorców działających na rynku chińskim lub planujących ten kierunek ekspansji.
Czym jest i skąd się wziął China chic?
Pojęcie guochao pojawiło się ok. 2020 r. Służyło określeniu trendu społecznego, który, pojawił się w Chinach już ok. 2010 r., zaś na początku trzeciej dekady XXI w. stało się widocznym elementem nie tylko kultury, ale i gospodarki. „Moda na chińskość” przejawia się w preferowaniu produktów i wzorców bazujących na tradycyjnej kulturze, poczynając od noszenia strojów wzorowanych na tradycyjnych, a kończąc na zainteresowaniu tradycyjnym rzemiosłem bądź nowoczesną techniką inspirowaną tradycją.
„Moda na chińskość” to wynik kilku trendów społecznych. Po pierwsze społeczeństwo chińskie stało się na tyle bogate i zadowolone ze swojego państwa, że przestało czuć potrzebę naśladowania Zachodu. Trend ten jest szczególnie widoczny wśród młodszych pokoleń, szczególnie tzw. „pokolenia Z”. Po drugie, młodsze pokolenie obywateli Chin nie jest tak skłonne do wyrzeczeń i ciężkiej pracy jak ich rodzice. Podobnie jak ich zachodnie rówieśnicy przykłada większą rolę do samorealizacji i równowagi psychicznej. Z jednej strony objawia się to trendem „leżenia płasko”, czyli wykonywania jedynie minimalnego wysiłku w ramach kariery zawodowej, a z drugiej poszukiwaniem różnych sposobów samorealizacji. Szukając hobby wielu młodych zwraca się ku tradycyjnym aktywnościom – np. kaligrafii, haftowi czy sztuce przygotowywania i picia herbaty.
Czytaj więcej
To wynik podwojenia się cen transportu kontenerów z Państwa Środka i to niezależnie od środka transportu. Co więcej ceny ich przewozu wciąż rosną.