W listopadzie 2001 r. w czasie uchwalania ustawy o opodatkowaniu dochodów kapitałowych Lukas Bank zaproponował klientom lokatę terminową Obronna o stałym oprocentowaniu w okresach kapitalizacji – 10,1 proc. Sformułowanie „w okresach kapitalizacji” okazało się dla klientów bardzo mylące. Faktycznie oprocentowanie było zmienne, a jego zmian dokonywano bez zgody posiadaczy lokat i bez powiadamiania ich o tym. Jest to oszustwo i ewidentne naruszenie prawa. Bank powinien teraz dopłacić wszystkim klientom należne im odsetki.

Dane do wiadomości redakcji

W umowie podpisywanej przez klientów było napisane, że oprocentowanie jest stałe w okresach kapitalizacji. Było też podane, jak długie są te okresy. Trudno więc uznać, że bank naruszył prawo i roszczenie finansowe klienta jest uzasadnione.

Mimo wszystko do zapisów w umowie można mieć zastrzeżenia. Powinny być one zrozumiałe dla wszystkich klientów, a określenie „okres kapitalizacji” wcale nie jest powszechnie znane. Klienci zwracali uwagę na pierwszą część sformułowania (oprocentowanie stałe), bo była to dla nich ważna informacja, a pomijali drugą część – niezrozumiałą. W umowie powinno być wyraźnie zaznaczone, że oprocentowanie jest zmienne i będzie na nowo ustalane po upływie określonego czasu.