Inwestycje na trudne czasy

Jak nie stracić i do tego zarobić w czasach kryzysu? - zapytaliśmy zarządzających inwestycjami

Publikacja: 01.10.2008 04:09

Inwestycje na trudne czasy

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

[b]Jarosław Antonik, dyrektor biura analiz i doradztwa inwestycyjnego z KBC TFI:[/b] Inwestorom o dość niskiej skłonności do ryzyka zaproponowałbym na najbliższych pięć lat portfel złożony w 60 proc. z obligacji skarbowych, w 15 proc. z akcji oraz w 25 proc. z gotówki ulokowanej przez najbliższy czas na depozycie bankowym. Obligacje skarbowe podzieliłbym pomiędzy obligacje stałoprocentowe o terminie zapadalności od 5 do 15 lat oraz indeksowane inflacją (IZ0816, IZ0823). Papiery stałoprocentowe powinny zyskiwać na cenie wraz ze spadkiem oficjalnych stóp procentowych (proces ten zapewne rozpocznie się w 2009 r.) oraz ze zbliżaniem się momentu wejścia Polski do strefy euro.

[b]Szymon Borawski-Reks, zarządzający BZ WBK AIB Asset Management:[/b]

Sytuacja, z jaką mamy do czynienia na rynku od roku, nie powinna być powodem pesymizmu co do przyszłych stóp zwrotu, jednakże pod warunkiem zachowania odpowiedniego horyzontu inwestycyjnego. Ponieważ nie sposób trafić w sam dołek, rozsądną strategią może być rozłożenie inwestycji w czasie i stopniowe nabywanie akcji w transzach, co pozwoli uśrednić ich cenę.

[b]Ryszard Trepczyński, dyrektor departamentu zarządzania aktywami Pioneer Pekao Investment: [/b]

W perspektywie kilku lat inwestycja w fundusz papierów dłużnych powinna przynosić przyzwoite stopy zwrotu przy mocno ograniczonym ryzyku. Nie można liczyć na spektakularne zyski, lokując środki w funduszu pieniężnym, ani wpadać w osłupienie, kiedy ceny akcji spadają. Rynek zaczyna wyceniać obniżki stóp procentowych w 2009 roku, a deklaracja rządu i chęć wprowadzenia euro w 2011/2012 wspierają obligacje z długimi terminami wykupu.

Więcej o inwestycjach w jutrzejszym dodatku "Rz" o finansach osobistych - [link=http://www.rp.pl/temat/7.html]Moje Pieniądze[/mail]

[b]Jarosław Antonik, dyrektor biura analiz i doradztwa inwestycyjnego z KBC TFI:[/b] Inwestorom o dość niskiej skłonności do ryzyka zaproponowałbym na najbliższych pięć lat portfel złożony w 60 proc. z obligacji skarbowych, w 15 proc. z akcji oraz w 25 proc. z gotówki ulokowanej przez najbliższy czas na depozycie bankowym. Obligacje skarbowe podzieliłbym pomiędzy obligacje stałoprocentowe o terminie zapadalności od 5 do 15 lat oraz indeksowane inflacją (IZ0816, IZ0823). Papiery stałoprocentowe powinny zyskiwać na cenie wraz ze spadkiem oficjalnych stóp procentowych (proces ten zapewne rozpocznie się w 2009 r.) oraz ze zbliżaniem się momentu wejścia Polski do strefy euro.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy