Nawet najbardziej pesymistyczne prognozy nie wskazywały, że w styczniu deficyt handlowy Węgier sięgnie 191,6 mln euro. Jeszcze w grudniu było to 79,4 mln dol.
Z wstępnych informacji wynika, że węgierski eksport spadł w styczniu o 31 proc. a import o 29 proc. w skali rok do roku. — Same te dane wskazują na duży spadek PKB. Jeśli na koniec roku gospodarka skurczy się o 5 proc. to będzie to powód do szczęścia — ocenił Lars Christensen, analityk Danske Banku. Według prognoz rządowych PKB w 2009 r. zmaleje o 3,5 proc.
W grudniu PKB Węgier spadł o 2,3 proc. - więcej niż oczekiwali analitycy. Prognozy te będa prawdopodobnie zweryfikowane, zwłaszcze że w styczniu węgierska produkcja przemysłowa zmalała o 23 proc.
Równocześnie a od początku roku forint stracił na wartości względem euro 20 proc. W ostatnich dniach węgierska waluta jednak umacnia się. Wczoraj wpływ na jej notowania miało oświadczenie węgierskiej agencji długu zagranicznego , która zamierza wykupić obligacje o terminie zapadalności w latach 2010 - 12. Jej szef Andras Laszlo Borbely powiedział, że środki na ten cel w budżecie zapewnia pożyczka 25 mld dolarów z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
