Nawet o 13 proc. taniały w czwartek akcje NFI Midas, funduszu Zygmunta Solorza-Żaka gromadzącego stopniowo częstotliwości komórkowe, w których posiadanie wszedł ostatnio biznesmen.
Przecena walorów, której towarzyszą spore obroty, to efekt zapowiedzianej gigantycznej emisji akcji (może sięgnąć 1,77 mld walorów, których wartość przy wczorajszym kursie to ponad 1,2 mld zł). Część akcji posłuży jako zapłata za firmę Aero2, którą właściciel Polsatu wniesie do NFI. Ze sprzedaży części Midas chce finansować budowę sieci szerokopasmowego dostępu do Internetu. Operacja nie podoba się części mniejszościowych akcjonariuszy Midasa. Tak jeden z nich tłumaczy przecenę walorów.
Tymczasem Wojciech Pytel, prezes Midasa, zapewnia, że cena za Aero 2 jest korzystna, a „transakcja to też ukłon w stronę akcjonariuszy mniejszościowych", bo zwiększa przejrzystość przepływów wewnątrz grupy oraz efektywność strategii.