Rachunki dla osób preferujących tradycyjną bankowość

Kilka banków zrezygnowało z opłat za przelewy zlecane w placówce. Zwykle rekompensują to sobie wyższą opłatą abonamentową

Publikacja: 22.03.2012 00:10

Rachunki dla osób preferujących tradycyjną bankowość

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Klienci, którzy nie chcą kontaktować się z bankiem  przez telefon ani Internet, do niedawna byli skazani na płacenie wysokich prowizji za operacje zlecane w placówkach. Obecnie ich sytuacja jest znacznie lepsza.

Cenowo bezkonkurencyjna jest propozycja Alior Banku. Jednak posiadacze darmowego Konta Alior Rachunki bez Opłat są zwolnieni z prowizji tylko za płatności zaliczone przez bank do kategorii codziennych opłat. Jak wyjaśnia bank, są nimi takie przelewy oraz wpłaty na rachunki, które dotyczą należności za gaz, prąd, telefon, telewizję, Internet, ubezpieczenia, czynsz, fundusz remontowy, eksploatację, najem lokalu mieszkalnego, szkołę lub przedszkole. Brana jest też pod uwagę  spłata kredytu w innych bankach.

Istnieje też dodatkowy warunek: faktura, rachunek, blankiet wpłat lub książeczka opłat muszą być wystawione na imię i nazwisko klienta lub na adres zamieszkania zgody z adresem klienta.

Opłat za przelewy w placówkach ani za prowadzenie rachunku nie pobierają też Bank Pocztowy i Deutsche Bank. Ale dotyczy to tylko posiadaczy specjalnych kont, przeznaczonych dla starszych klientów.

Zwolnienie z opłaty za operacje zlecane w placówkach przysługuje też posiadaczom ogólnodostępnych kont osobistych prowadzonych przez BGŻ (rachunek w Planie Aktywnym), BOŚ (Konto bez Kantów) i BPH (Konto Kapitalne). W zamian za to klienci ponoszą dość wysoką opłatę miesięczną (9,99 – 18 zł).

Realnie za rachunek najmniej zapłacą klienci mający Konto bez Kantów, których bank premiuje za aktywne korzystanie z usług.

Płacisz za konto, ale za tradycyjne przelewy już nie

- Klienci przywiązani do tradycyjnej bankowości do niedawna mieli do wyboru konta z wysoką prowizją za przelewy w oddziale i rachunki bez tej prowizji, za to z wysoką opłatą miesięczną. Dziś ich sytuacja jest lepsza. Alior Bank, który pozwala za darmo regulować wybrane rachunki, obciąża ich tylko opłatą za wydanie karty (10 zł) i za wypłaty z obcych bankomatów (5 zł za transakcję).

- Dwa kolejne banki przygotowały specjalne, tanie oferty dla wybranych grup klientów. Konto dbKoneser w Deutsche Banku (3 zł miesięcznie) mogą założyć osoby, które ukończyły 50 lat. Z kolei bezpłatne Pocztowe Konto Nestor to propozycja Banku Pocztowego dla osób otrzymujących emeryturę lub rentę. Oba rachunki pozwalają za darmo zlecać przelewy w oddziałach.

- Ogólnodostępne konta z podobną funkcjonalnością są znacznie droższe. BPH pobiera 9,99 zł miesięcznie, BOŚ 10 zł, zaś BGŻ aż 18 zł miesięcznie.

Klient przywiązany do tradycyjnej obsługi

Panią Marię życie nauczyło, że nic nie zastąpi papieru z pieczątką. W domowym archiwum przechowuje więc wszelkie możliwe dokumenty, w tym potwierdzenia opłat za telefon, gaz czy prąd. Z Internetu nauczyła się korzystać, sprawdza w nim np. prognozę pogody, ale nie uważa, by nadawał się do tak poważnych spraw jak zarządzanie pieniędzmi. Płatności przez telefon też nie budzą jej zaufania. Ma już prawie 60 lat i, jak twierdzi, nie musi być aż tak nowoczesna jak jej dzieci. Oburza ją jednak, gdy bank żąda 7 zł za zlecenie przelewu w oddziale.

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień