Zakup jednostek funduszy przez Internet

Można już kupować jednostki bez podpisywania papierowej umowy, wyłącznie zdalnie. Tożsamość klienta jest potwierdzana na podstawie informacji z banku

Publikacja: 10.05.2012 01:17

Zakup jednostek funduszy przez Internet

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Zakup jednostek funduszy przez internetowe platformy transakcyjne umożliwiają i towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI), i banki. Jest to tani i wygodny sposób inwestowania, ale klienci korzystają z niego rzadko. Z szacunków wynika, że udział Internetu w sprzedaży funduszy nie przekracza 10 proc.

Od rodzaju internetowego kanału dystrybucji zależy wysokość opłat oraz różnorodność oferty. TFI sprzedają wyłącznie swoje fundusze, ale często nie pobierają opłaty manipulacyjnej. Natomiast banki w zależności od swojej polityki mogą sprzedawać zarówno fundusze jednego TFI, jak i kilku towarzystw. Ale tylko nieliczne z nich całkowicie rezygnują z pobierania opłat manipulacyjnych.

Te banki, które (w ramach grupy kapitałowej) są powiązane z określonym TFI, często ograniczają się do sprzedaży produktów jednego towarzystwa. Na przykład ING oferuje  fundusze ING TFI, a PKO BP fundusze PKO TFI. Wiele instytucji (np. Bank Millennium) większy wybór funduszy proponuje tylko zamożnym klientom w ramach private bankingu.

Duży wybór i brak opłat

Najwięcej funduszy dostępnych przez Internet proponują mBank i MultiBank należące do grupy kapitałowej BRE Banku. Za pośrednictwem internetowych platform transakcyjnych: Supermarketu Funduszy Inwestycyjnych mBanku lub Centrum Oszczędzania MultiBanku można kupić ponad 260 funduszy z 16 krajowych TFI i dwóch zagranicznych (HSBC oraz WIOF). Ogromną zaletą tych platform jest brak opłat za nabycie, konwersję oraz umorzenie jednostek.

Warunkiem skorzystania z tych rozwiązań jest posiadanie rachunku internetowego w jednym z tych banków. Rachunek taki jest zintegrowany z platformą transakcyjną.

Przedstawiciele grupy BRE Banku deklarują, że do  końca roku dojdzie do połączenia BRE Banku, mBanku i MultiBanku pod wspólną marką mBanku. W związku z tym szykują się również zmiany technologiczne. Użytkownicy serwisu transakcyjnego będą mogli dodatkowo skorzystać z systemu zarządzania finansami osobistymi. Otrzymają również aplikacje wykorzystujące możliwości portali społecznościowych.

Architekturę otwartą, umożliwiającą klientom dostęp do produktów innych firm, prowadzi też BNP Paribas Bank. Ma on w ofercie ponad 130 funduszy siedmiu polskich TFI oraz dwóch zagranicznych (BNP Paribas oraz HSBC). Fundusze są sprzedawane bez prowizji poprzez platformę Pl@net. Aby korzystać z tego rozwiązania, trzeba w oddziale banku podpisać umowę.

Łącznie 15 funduszy z trzech TFI bez opłat dystrybucyjnych oferuje internetowy BGŻOptima, wyspecjalizowany w produktach oszczędnościowych. Otwartą architekturę prowadzą poza tym: Alior Bank, Deutsche Bank, Raiffeisen Bank oraz Citi Handlowy. Ale w ich przypadku, zgodnie z tabelą opłat, przy zakupie jednostek pobierane są prowizje.  W Deutsche Banku, Raiffeisen Banku oraz Citi Handlowym znajdziemy wiele funduszy zagranicznych.

Bez zbędnych formalności

Zakup funduszy online umożliwiają również prawie wszystkie TFI.  Zasady korzystania z platform inwestycyjnych są podobne. Najpierw trzeba podpisać papierową umowę. W tym celu należy zarejestrować się na stronie WWW wybranego towarzystwa  (TFI). Następnie z inwestorem skontaktuje się kurier, który dostarczy umowę do podpisu. Po czym klient otrzyma (pocztą elektroniczną lub zwykłą) informacje potrzebne do aktywowania systemu transakcyjnego. Jeśli TFI nie korzysta z usług kuriera, dokumenty przesyłane są pocztą, co trwa znacznie dłużej.

Bez wizyty kuriera

Skarbiec TFI jeszcze bardziej uprościł i przyspieszył dostęp do swoich funduszy. Rejestr można otworzyć za pomocą internetowego systemu transakcyjnego Skarbiec24.pl w zasadzie od ręki. Nie trzeba podpisywać papierowych umów.

Nie jest również potrzebna wizyta kuriera, który na podstawie dowodu osobistego standardowo potwierdza tożsamość klienta. Klient jest identyfikowany automatycznie na podstawie informacji z banku, z którego są przelewane pieniądze na zakup jednostek. Po prostu dane osobowe i numer rachunku podany do przelania pieniędzy po umorzeniu jednostek muszą się zgadzać z danymi pochodzącymi z banku. Wystarczy, że klient przy okazji zakładania rachunku bankowego potwierdził swoją tożsamość.

Pierwsze inwestycje

Aby rozpocząć inwestowanie, klient musi założyć rejestr w danym funduszu za pomocą wybranej platformy transakcyjnej (w banku, TFI, innej). Rejestr to funduszowy rachunek, na którym zapisywane są transakcje i liczba posiadanych jednostek. Jest on tworzony dla każdego funduszu oddzielnie po złożeniu dyspozycji zakupu jednostek. Liczba jednostek zapisanych w rejestrze odpowiada kwocie wpłaconej do funduszu i może być wyrażona ułamkowo.

Transakcja zakupu jednostek trwa kilka dni (zwykle dwa – trzy). Dlatego upłynie trochę czasu, zanim zobaczymy na koncie jednostki.

Platforma inwestycyjna zwykle umożliwia sprawdzenie, czy operacja jest jeszcze w trakcie realizacji. Klient codziennie może też śledzić zmianę cen jednostek posiadanych funduszy, a także przeglądać historię transakcji.

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień