We ruszeniu z ta nietypowa dla Poczty Polskiej ofertą, spółkę wspiera Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektronicznego i Elektronicznego (ZIPSEE). - Sprzedaż dekoderów w placówkach Poczty Polskiej ma ruszyć 1 sierpnia. W tym tygodniu umowy ma podpisać trzech producentów - Manta, Globo (z marką Optimum) oraz Technisat, jeszcze jeden nadal to rozważa. Cena dekoderów wyniesie 99 zł, obecnie w sklepach kosztują ok. 120-130 zł – mówi Michał Kanownik, dyrektor generalny ZIPSEE.
Sama Poczta Polska potwierdza, że rozmowy na temat dekoderów trwają, ale szczegółów przyszłej współpracy z ZIPSEE podać nie chce. - Negocjujemy warunki z dostawcami dekoderów i kształtujemy nową usługę. Rozmowy handlowe cały czas trwają i jest zbyt wcześnie na przekazywanie szczegółów. Poczta Polska chce uczestniczyć w misji cyfryzacji kraju jako partner pocztowo-logistyczny. Nie będziemy jednak sprzedawcą ani instalatorem dystrybuowanych urządzeń do odbioru naziemnej tv cyfrowej - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty.
Sprzęt nie będzie dotowany przez państwo, choć inne kraje (np. Austria i USA) decydowały się na tego rodzaju pomoc dla najbiedniejszych widzów. Nie wiadomo nawet ani ile domów ma już zdolny do odbierania nowej naziemnej telewizji cyfrowej, ani ile jeszcze powinno wymienić stary telewizor (większość nowych bez problemu odbiera sygnał cyfrowej telewizji naziemnej) lub po prostu kupić do niego odpowiedni dekoder. - Kilka lat temu KRRiT przeprowadziła badanie, według którego ok. połowa gospodarstw domowych będzie go potrzebować. Dzisiaj, nawet, jeśli w wielu domach jest już kablówka czy platforma cyfrowa, działają także starsze telewizory, wymagające dekodera. Jednak o skali zapotrzebowania trudno dokładnie mówić – mówi Kanownik.
13,5 proc. gospodarstw już odbiera DVB-T
Jak mówił w rozmowie z rpkom.pl Igor Ostrowski, wiceminister w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji (MAiC), które nadzoruje proces przechodzenia na cyfrowe nadawanie, z badań Nielsena i SMG/KRC Millward Brown wynika, że już 13,5 proc. wszystkich gospodarstw domowych (których obecnie mamy w Polsce ok. 14 mln – red.) odbiera dziś telewizję cyfrową naziemną.