Dystrybutorzy przy zakupie jednostek funduszy pobierają tzw. opłatę manipulacyjną. Ta opłata uzależniona jest od rodzaju funduszu oraz od polityki sprzedaży przyjętej przez dane Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych.
Jest ona najwyższa dla funduszy akcyjnych (od 3,5 do 5 proc. wpłaty), a najniższa dla funduszy obligacji (ok. 1-2 proc.). Natomiast w przypadku funduszy pieniężnych często w ogóle nie jest pobierana.
Według wyliczeń Analiz Online średnia maksymalna opłata dystrybucyjna wynosi ok. 2,8 proc. Z tego względu warto poszukać dystrybutorów, którzy oferują fundusze bez prowizji, szczególnie jeśli zamierzamy inwestować w te bardziej ryzykowne (z udziałem akcji), w przypadku których opłaty są stosunkowo wysokie.
Najczęściej jednostki funduszy bez opłaty manipulacyjnej sprzedają przez Internet towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI), niektóre banki i domy maklerskie. Najbardziej znane są dwie platformy transakcyjne do zakupu funduszy: mBanku (Supermarket Funduszy Inwestycyjnych) i MultiBanku (Centrum Oszczędzania). Oferują one bez prowizji ponad 250 funduszy z 15 TFI.
Aby skorzystać z tej oferty konieczne jest posiadanie rachunku bankowego i podpisanie umowy, która umożliwia zakup jednostek funduszy.