Gdzie kupić udziały w funduszach bez prowizji?

Na polskim rynku pojawia się coraz więcej miejsc, gdzie można bez prowizji kupić jednostki funduszy.

Publikacja: 26.02.2013 02:10

Najlepszy wynik po trzech latach osiągnął Quercus Agresywny

Najlepszy wynik po trzech latach osiągnął Quercus Agresywny

Foto: Rzeczpospolita

Dystrybutorzy przy zakupie jednostek funduszy pobierają tzw. opłatę manipulacyjną. Ta opłata uzależniona jest od rodzaju funduszu oraz od polityki sprzedaży przyjętej przez dane Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych.

Jest ona najwyższa dla funduszy akcyjnych (od 3,5 do 5 proc. wpłaty), a najniższa dla funduszy obligacji (ok. 1-2 proc.). Natomiast w przypadku funduszy pieniężnych często w ogóle nie jest pobierana.

Według wyliczeń Analiz Online średnia maksymalna opłata dystrybucyjna wynosi ok. 2,8 proc. Z tego względu warto poszukać dystrybutorów, którzy oferują fundusze bez prowizji, szczególnie jeśli zamierzamy inwestować w te bardziej ryzykowne (z udziałem akcji), w przypadku których opłaty są stosunkowo wysokie.

Najczęściej jednostki funduszy bez opłaty manipulacyjnej sprzedają przez Internet towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI), niektóre banki i domy maklerskie. Najbardziej znane są dwie platformy transakcyjne do zakupu funduszy: mBanku (Supermarket Funduszy Inwestycyjnych) i MultiBanku (Centrum Oszczędzania). Oferują one bez prowizji ponad 250 funduszy z 15 TFI.

Aby skorzystać z tej oferty konieczne jest posiadanie rachunku bankowego i podpisanie umowy, która umożliwia zakup jednostek funduszy.

Opłat manipulacyjnych nie zapłacą też klienci bankowości internetowej Pl@net  BNP Paribas Banku, ale dostępne są tam fundusze tylko z oferty pięciu TFI. Z kolei BGŻOptima swoim klientom udostępnia rozwiązania z czterech TFI i tylko połowa z nich nie jest objęta opłatami dystrybucyjnymi.

Prowizji od zakupu funduszy nie zapłacą też osoby, które kupią jednostki przez platformę transakcyjną BossaFund, którą prowadzi Dom Maklerski BOŚ. Można wybierać spośród ponad 100 funduszy z dziewięciu TFI. Fundusze są dostępne po założeniu rachunku inwestycyjnego w DM BOŚ.

Poradnik „Rzeczpospolitej"

1. Jakie są wady funduszy stabilnego wzrostu?

Stosunkowo wysokie opłaty za zarządzanie. Poza tym umiarkowana ekspozycja na rynek akcji sprawia, że w trendzie wzrostowym na giełdzie stopy zwrotu z takich funduszy będą niższe niż indeksy.

2. Czy nie lepiej zbudować własny fundusz mieszany?

Dobierając do portfela (w odpowiednich proporcjach): dobry fundusz akcji (30 proc.) i dobry fundusz obligacji (70 proc.), często można osiągnąć lepszy wynik niż z funduszu stabilnego wzrostu, ponieważ niższa będzie suma opłat za zarządzanie.

Dystrybutorzy przy zakupie jednostek funduszy pobierają tzw. opłatę manipulacyjną. Ta opłata uzależniona jest od rodzaju funduszu oraz od polityki sprzedaży przyjętej przez dane Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych.

Jest ona najwyższa dla funduszy akcyjnych (od 3,5 do 5 proc. wpłaty), a najniższa dla funduszy obligacji (ok. 1-2 proc.). Natomiast w przypadku funduszy pieniężnych często w ogóle nie jest pobierana.

Pozostało 82% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy