Polisy samochodowe już zaczynają drożeć

Po interwencji KNF można się spodziewać wzrostu cen OC i AC

Aktualizacja: 31.10.2015 09:22 Publikacja: 31.10.2015 08:00

Kierowcy powinni się liczyć ze wzrostem cen polis, bo wymuszają to nowe regulacje

Kierowcy powinni się liczyć ze wzrostem cen polis, bo wymuszają to nowe regulacje

Foto: 123 rf

Niedawno Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przypomniała ubezpieczycielom, że składki wpłacane przez klientów, stanowiące dla nich koszt ubezpieczenia, powinny być adekwatne do zobowiązań towarzystw. Tymczasem komunikacyjne polisy OC i AC przynoszą towarzystwom straty, a na rynku wciąż trwa agresywna walka o klienta wyłącznie niskimi cenami, często kalkulowanymi poniżej rentowności sprzedawanych ubezpieczeń.

– W ostatnich latach ciągle rosną odszkodowania i świadczenia wypłacane  poszkodowanym z ubezpieczeń komunikacyjnych. Jest to efekt przede wszystkim zwiększającej się wartości szkód (głównie osobowych, czyli dotyczących zdrowia i życia człowieka), co ma źródło m.in. w nowych prokonsumenckich regulacjach prawnych, orzecznictwie sądowym, wytycznych nadzoru itp. – wyjaśnia Marcin Tarczyński, analityk z Polskiej Izby Ubezpieczeń. – Z drugiej strony na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych istnieje ogromna konkurencja cenowa. Wyższe koszty likwidacji   i brak dostosowania cen doprowadziły do nierównowagi. Od lat komunikacyjne OC jest nierentowne. W ostatnim czasie dochodowe nie było też autocasco.

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Ekonomia
Dbamy o bezpieczeństwo przez cały czas życia produktu
Ekonomia
Zlatan Ibrahimović w XTB
Ekonomia
Nowe funkcje w aplikacji mobilnej mZUS
Ekonomia
Azoty złożyły pierwsze zawiadomienie do prokuratury