Banki bronią indeksów

Warszawski parkiet okazał się jednym z silniejszych rynków w Europie. WIG20 ustanowił nowy rekord roczny

Publikacja: 14.04.2010 01:50

Słabe wyniki spółek medialnych zrównoważyły wczoraj banki i firmy z branży spożywczej. Dzięki nim in

Słabe wyniki spółek medialnych zrównoważyły wczoraj banki i firmy z branży spożywczej. Dzięki nim indeksy warszawskiej giełdy wzrosły wbrew trendowi spadkowemu na Starym Kontynencie.

Foto: Rzeczpospolita

GPW zachowywała się wczoraj odwrotnie niż główne indeksy europejskich giełd, z których większość otworzyła się poniżej poniedziałkowych zamknięć. Niewielkie spadki o 0,3 – 0,4 proc. zaliczyły niemiecki DAX, francuski CAC40 czy brytyjski FTSE. Na tym tle dobrze wypadł WIG (wzrost o 0,4 proc.) i WIG20 (o 0,35 proc.)

Analitycy spodziewali się bardziej negatywnej reakcji rynków na dane o amerykańskim bilansie handlowym. Deficyt w lutym zwiększył się do 39,7 mld dol., wobec prognozowanych 38,5 mln dol., ale nie zrobiło to wrażenia na inwestorach.

Na warszawskim parkiecie niezwykle aktywni byli inwestorzy zagraniczni. Już po pierwszej godzinie notowań obroty 20 największych spółek sięgnęły 400 mln zł. Na całym rynku obroty sięgnęły wczoraj 2,71 mld zł. Liderem (ponad 540 mln zł) po raz kolejny był KGHM. Ceny miedzi spadły z dwudziestomiesięcznych szczytów, ale prognozy jej cen pozostają wysokie, co jest główną zasługą silnego popytu ze strony gospodarki chińskiej. Kurs miedziowego giganta zakończył notowania na poziomie poniedziałkowego zamknięcia.

W tej sytuacji na wycenę WIG20 największy wpływ miały banki, przede wszystkim Pekao SA (ponad 340 mln zł obrotów i wzrost notowań o 1,79 proc.) i PKO BP. Ten drugi zanotował nieznaczne wahania kursu po informacji o wypłacie 1 mld zł dywidendy. Wypłatę takiej dywidendy prezes banku Zbigniew Jagiełło zapowiadał już na początku roku.

W efekcie kurs zakończył dzień na 0,45-proc. plusie.

W dół indeks największych spółek próbowała ciągnąć PGE, której kurs spadł o 1,35 proc. i Bioton (spadek o 4,35 proc.). To było jednak za mało i WIG20 zakończył sesję na poziomie o 0,35 proc. wyższym niż dzień wcześniej, ustanawiając nowy szczyt na poziomie 2587 punktów.

Równie stabilny co warszawskie indeksy był kurs złotego, który przez cały dzień znajdował się na poziomie 3,85, a 3,90 wobec euro. Według analityków jest to wciąż efekt piątkowej interwencji NBP.

Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem