W ciągu dnia jej papiery drożały nawet o 5 proc., a na zamknięciu giełdy kurs wydawcy „Gazety Wyborczej“ był wyższy o 3,7 proc. Jedna akcja kosztowała 27,17 zł.
Ubiegłotygodniowe spadki mogła pogłębić zapowiedź wprowadzenia w piątek do giełdowego obrotu akcji pracowniczych Agory.
Wczorajszy wzrost to zdaniem analityków m.in. efekt i tak już niskiej ceny akcji. – Kurs Agory spadł w ostatnim czasie bez żadnej korekty z 35 zł do 26 zł za walor. W tym czasie nie było ani jednej sesji wzrostowej – podkreśla Sobiesław Pająk, analityk DM IDM SA. – Na to nałożył się start buy-back, z którym ruszyła Agora – dodaje.
Wczoraj spółka zaczęła skup akcji własnych, który akcjonariusze przegłosowali 20 czerwca. Program potrwa maksymalnie do 30 października, a na skup do 10 proc. kapitału zakładowego spółki Agora chce przeznaczyć maksymalnie 90 mln zł.