Oprocentowanie kredytów gotówkowych zaczyna od około 8 proc. w skali roku. Ale oprocentowanie rzeczywiste, uwzględniające wszystkie koszty, jest znacznie wyższe niż podawane w ulotkach reklamowych.

Kredyty gotówkowe są udzielane przeważnie na okres nie dłuższy niż pięć – sześć lat, więc przy dodatkowych opłatach jednorazowych rzeczywisty koszt pożyczki okazuje się dużo wyższy w porównaniu z kredytami długoterminowymi.

Duże znaczenie oprócz oprocentowania ma prowizja. Często wynosi nawet 5 proc.; jest to maksymalna wielkość zapisana w ustawie antylichwiarskiej.

Dodatkowym kosztem ponoszonym przez klienta może być obowiązkowe ubezpieczenie. Banki żądają, by wykupić ubezpieczenie kredytu, na życie czy polisę od utraty pracy.

Czasami oprocentowanie nominalne jest niskie, ale po uwzględnieniu dodatkowych opłat rzeczywista stopa oprocentowania okazuje się wysoka. Inna rzecz, że w czasie kryzysu polisy chroniące na wypadek utraty pracy czy innych nieszczęśliwych zdarzeń mogą się przydać, bo ryzyko, że pojawią się problemy ze spłatą, jest duże. A wtedy towarzystwo ubezpieczeniowe może pomóc przez pewien czas w obsłudze zadłużenia.

Przeglądanie ofert warto zacząć od banku, w którym mamy konto osobiste. Oferta dla stałych klientów z reguły jest korzystniejsza. Na przykład w Banku Millennium rzeczywiste oprocentowanie przykładowego kredytu dla stałych klientów wynosi 12,28 proc., a dla nowych 18,6 proc.; w Nordea Banku jest to odpowiednio 18,78 i 19,37 proc.; a w BGŻ 23,1 proc. (prowizja 3 proc.) oraz 28 proc. (5 proc. prowizji).

Maksymalna wysokość kredytów gotówkowych to często 80 tys. zł, ale w niektórych instytucjach można uzyskać nawet 150 tys. zł.

Przy rozpatrywaniu wniosków większość banków wymaga dwóch dokumentów tożsamości ze zdjęciem oraz zaświadczenia o zarobkach.

W PKO BP stali klienci muszą okazać jeden dokument tożsamości.

Niewielkie kredyty często można uzyskać bez zaświadczenia o dochodach. Na przykład Santander Consumer Bank wymaga dokumentów potwierdzających dochód, gdy pożycza ponad 5 tys. zł. W Eurobanku oraz Allianz Banku kredyt do 30 tys. zł udzielany jest na podstawie dowodu osobistego. W Invest-Banku na oświadczenie można uzyskać do 15 tys. zł.

Większość instytucji wymaga zgody współmałżonka na zaciągnięcie zobowiązania, lecz przy niższych pożyczkach czasami nie ma tego warunku. Na przykład Invest-Bank nie potrzebuje takiej zgody, gdy zobowiązanie nie przekracza 5 tys. zł. W PKO BP bez akceptacji małżonka można uzyskać dwukrotność dochodów netto, nie więcej jednak niż 10 tys. zł.