W tegorocznej rywalizacji w segmencie kont osobistych wygrały te banki, które oferują konta prowadzone bez opłat, oraz te, które zainwestowały w promocje tych produktów. Największy przyrost w ciągu roku odnotowały Alior Bank, który jest stosunkowo nowym graczem na rynku, BZ WBK, ING Bank Śląski oraz internetowy mBank i Eurobank.
W pierwszej połowie roku banki wydały na reklamy kont ( ROR, oszczędnościowych i firmowych) ponad 155 mln zł, dwa razy więcej niż przed rokiem – wynika z danych Expert Monitora.
Najbardziej spektakularną akcję reklamową z udziałem znanego francuskiego aktora Gerarda Depardieu przeprowadził BZ WBK, który w ciągu roku otworzył 188 tys. nowych kont. Gros z nich przypadało na trzy miesiące trwania tej kampanii, w ramach której nowi klienci otrzymywali 100 zł za otwarcie konta.
– W okresie ostatniej kampanii kont osobistych, tj. od początku marca do końca maja, przybyło nam łącznie 144 tys. nowych rachunków – zdradza Marcin Pawłowski, dyrektor ds. detalicznych produktów depozytowych w BZ WBK. Tłumaczy, że konto osobiste to bazowy produkt bankowy umożliwiający nawiązanie długookresowej współpracy. – Klient zadowolony z konta osobistego to też potencjalny posiadacz kart kredytowych, kredytu hipotecznego, lokat czy produktów strukturyzowanych – dodaje Pawłowski. Jednak nie wszystkie banki wierzą w długofalową skuteczność takich strategii.
– Stawiamy na zwiększanie cross sellingu oraz pozyskiwanie aktywnych rachunków. Dlatego w akcjach marketingowych magnesem dla klientów jest solidna oferta kont, a nie dodatkowe nagrody. Klienci pozyskiwani w ten sposób gwarantują lojalność w relacjach i aktywne korzystanie z produktów – uważa Jarosław Mastalerz, członek zarządu BRE Banku ds. bankowości detalicznej.