Po raz kolejny sprawdziliśmy, na ile skutecznie fundusze inwestycyjne pomnażały pieniądze klientów, czy potrafiły zarobić więcej, niż można było oczekiwać na podstawie bechmarków, czyli specjalnych wskaźników służących do porównań, które fundusze wydają się godne polecenia. Wzięliśmy pod uwagę wyniki osiągnięte w ciągu ostatnich trzech lat (w ujęciu trzy-, sześciomiesięcznym, rocznym, dwuletnim i trzyletnim). I zestawiliśmy je z przygotowanymi wzorcami.
Zobacz ile zysku przyniosły fundusze akcyjne
Ponieważ najwięcej pieniędzy znajduje się w funduszach operujących na rynku krajowym, uwzględniliśmy fundusze akcji i obligacji krajowych, fundusze pieniężne oraz mieszane: stabilnego wzrostu i zrównoważone.
Udało się nielicznym
Na giełdzie od ponad dwóch lat mamy hossę. Funduszy, które w tym czasie w różnych okresach (trzy i sześć miesięcy, rok, dwa lata i trzy lata) osiągnęły stopy zwrotu wyższe od benchmarku, jest niewiele. Warto zwrócić uwagę, że w gronie tym znajdują się zarówno podmioty o relatywnie niskich aktywach (KBC Portfel Akcyjny), rynkowi średniacy (Idea Akcji), jak i fundusze należące do dziesiątki największych (UniKorona Akcji, Noble Akcji). Jak widać, wielkość zgromadzonych środków nie zawsze ma wpływ na efekty inwestycyjne (wbrew opinii, że małym podmiotom jest łatwiej, bo mogą operować na rynku bardziej elastycznie).
Zobacz ile zysku przyniosły fundusze akcji małych i średnich spółek