Wyniki ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, półrocze 2011

Najefektywniejszemu ubezpieczeniowemu funduszowi udało się zyskać przez siedem lat 140 proc. Wysokie stopy zwrotu miały fundusze akcyjne, ale na obligacjach też można było nieźle zarobić

Publikacja: 28.07.2011 01:50

Wyniki ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, półrocze 2011

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Znakomite wyniki, i to we wszystkich analizowanych okresach, osiągnęły fundusze kapitałowe oferowane przez Nordeę. W zestawieniu stóp zwrotu z ostatnich trzech lat bezkonkurencyjne okazały się fundusze międzynarodowe Nordei inwestujące na giełdach dalekowschodnich (47,9 proc.), europejskich (47,9 proc.) i północnoamerykańskich (42,8 proc.). W ciągu ostatnich pięciu lat najwięcej udało się zarobić funduszowi Nordea Życie Zrównoważony (46,3 proc.). A najlepszy wynik za ostatnie siedem lat – prawie 140 proc. – należy do Nordei Życie Akcji.

W siedmioletnim okresie niewiele gorszy rezultat ma Compensa Życie Akcji (132 proc.). Wynik trzeciego funduszu w tym zestawieniu, Nordea Życie Dynamiczny, jest już zdecydowanie niższy (98 proc.).

Warto jednak zauważyć, że fundusz Nordea Życie Północnoamerykańskich Akcji, który ma dobre wyniki trzyletnie i roczne, wciąż notuje stratę w okresie pięcioletnim (prawie 22 proc.). Ujemną stopę zwrotu (nieco powyżej 2 proc.) za ostatnie pięć lat ma też Nordea Życie Europejskich Akcji.

W zestawieniu rocznych stóp zwrotu z inwestycji wśród najlepszych funduszy dominują akcyjne. Na pierwszym miejscu uplasował się AXA Akcji ze stopą zwrotu 24 proc. Nieznacznie ustępują mu Nordea Życie Akcji (23,3 proc.) i Allianz Akcji Plus (23 proc.).

Analitycy przewidują, że 2011 r. nie będzie już tak udany jak poprzedni. Jednak, jak twierdzi Sławomir Kościak, zarządzający w PZU Asset Management, mimo wahań w krótkim i średnim terminie indeksy na warszawskiej giełdzie zakończą bieżący rok na umiarkowanych plusach. Na obecnym niepewnym rynku duże znaczenie ma konsekwentne stosowanie przyjętej strategii inwestycyjnej i umiejętna selekcja spółek, szczególnie małych i średnich. Takie podejście, zdaniem Sławomira Kościaka, powinno zapewnić stopy zwrotu przewyższające wzrost WIG.

– Pozytywne prognozy dla polskiego PKB oraz dalsza poprawa koniunktury w przemyśle będą sprzyjały spółkom notowanym na warszawskim parkiecie. To dobra okazja, by zainwestować w klasyczny fundusz akcyjny mający w portfelu głównie duże spółki – mówi Ryszard Rusak, dyrektor inwestycyjny ds. akcji w Union Investment TFI.

Zagrożeniem dla hossy giełdowej pośrednio może być sytuacja na rynku walutowym. Jeśli przez dłuższy czas utrzyma się wysoki kurs franka szwajcarskiego, wzrośnie ryzyko ponoszone przez sektor bankowy związane z kredytami mieszkaniowymi. – Trzeba pamiętać, że banki mają dość istotny udział w indeksach giełdowych – mówi Ryszard Rusak. Dodaje, że jeśli sytuacja w strefie euro oraz w USA się uspokoi, w nadchodzących miesiącach na akcjach będzie można zarobić.

Z drugiej strony nie należy zapominać, że inwestycje w akcje są też najbardziej ryzykowne. Dlatego najrozsądniejszą taktyką jest dywersyfikacja portfela i lokowanie nadwyżek finansowych zarówno w mające duży potencjał fundusze agresywne, jak i bezpieczniejsze fundusze zrównoważone czy stabilne.

Zresztą fundusze uznawane za bezpieczne – na przykład fundusze obligacji – też potrafią osiągać atrakcyjne stopy zwrotu. W ciągu ostatnich pięciu lat Amplico Life Obligacji zarobił 41 proc. (fundusz ten miał również najlepszy wynik roczny i trzyletni, odpowiednio 30 i 6 proc.), Compensa Życie Obligacji A – 36 proc., a Amplico Life Stabilny – 32 proc. W grupie funduszy rynku pieniężnego najlepsze wyniki odnotowały: Benefia Dolarowy (30,1 proc.), Amplico Life Rynku Pieniężnego (30 proc.) oraz Aviva Pieniężny (20 proc.).

Największe straty mają fundusze międzynarodowe. Fundusz Benefia Europejski w ciągu pięciu lat stracił niemal połowę powierzonych mu pieniędzy.

Polisa na życie to też inwestycja

W ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe lokowane są składki wpłacane na ubezpieczenie na życie z funduszem. Posiadacz takiej polisy może wybrać fundusz, w którym będą pomnażane jego oszczędności (jeśli składka jest wysoka, można ją podzielić między kilka funduszy). W ofercie każdego towarzystwa znajdują się fundusze ze wszystkich podstawowych grup: akcji, obligacji, pieniężne i mieszane.

Opinie

Piotr Zagała, dyrektor Departamentu Inwestycji i Zarządzania Ryzykiem, Nordea

Od dna bessy z lutego 2009 r. minęły ponad dwa lata. Niestety, drobni inwestorzy wciąż nie wracają na rynek i prawdopodobnie w tym cyklu nie będzie dużego napływu środków do funduszy akcyjnych. Efekt? Wyraźna słabość małych spółek, których akcje zazwyczaj były kupowane przez krajowe fundusze inwestycyjne. Rzadko więc na górze rankingów można znaleźć fundusz małych spółek. W ciągu ostatnich trzech lat najlepsze wyniki osiągnęły fundusze akcyjne, dla których punktem odniesienia jest WIG. Co ciekawe, strategia taka sprawdza się również w dłuższym okresie, co widać na przykładzie UFK Nordea Akcji. W czasie siedmiu i pięciu lat uzyskał on najwyższą stopę zwrotu (odpowiednio 139 i 44 proc.), a w okresie trzech lat oraz roku znalazł się wśród trzech najlepszych w swojej grupie. Liderami w rankingach długoterminowych są też fundusze mieszane Nordei. A właśnie długi termin jest najlepszy do oceny takich funduszy. W ciągu pięciu lat fundusz Dynamiczny Efekt osiągnął 44-proc. stopę zwrotu, a Zrównoważony 46-proc.

Marek Przybylski,  prezes Aviva Investors

Wyniki funduszy Aviva za ostatnie 12 miesięcy są prawie modelowe: wysokie, ponad 20-proc. stopy zwrotu funduszy akcyjnych, kilkunastoprocentowe – zrównoważonych i kilkuprocentowe – bezpiecznych oraz stabilnego wzrostu. Rezultaty z ostatnich trzech lat są odzwierciedleniem hossy, z kolei pięcioletnie obejmują końcówkę poprzedniej hossy, całą bessę i obecną hossę. Jak widać, nie trzeba było wiele czasu, aby z nawiązką odrobić najgłębszą bessę w historii polskiego rynku. Wyniki siedmioletnie to nagroda za cierpliwość. Takie podejście do inwestowania oraz długi okres zalecam wszystkim oczekującym wysokich zysków.

Sławomir Kościak, zarządzający w PZU Asset Management

Rozczarowujące dane makro, pogarszające się wskaźniki wyprzedzające (PMI), spowolnienie na rynku pracy w USA, obniżenie prognoz wzrostu największych gospodarek światowych, podwyżki stóp procentowych – wszystko to nie sprzyjało inwestycjom giełdowym w drugim kwartale. Dodatkowo od czerwca zostały zmniejszone transfery pieniężne do OFE. Mimo to większość światowych indeksów (w tym polskich) od początku roku nadal notuje zwyżki (S&P500 – 4 proc., DAX 5,6 proc., WIG – 1,9 proc.). W drugim kwartale zdecydowanie lepiej zachowywały się największe spółki. WIG20 stracił w tym czasie jedynie 0,6 proc., podczas gdy mWIG40 – 2,1 proc., a indeks małych spółek sWIG80 – aż 5 proc. Jest to efekt ciągle mizernego napływu środków do polskich funduszy inwestycyjnych i braku popytu na akcje mniejszych spółek.

Małgorzata Barska, członek zarządu ING TFI

Ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe zazwyczaj są elementem długoterminowych programów inwestycyjnych. Programy takie pozwalają uniknąć emocjonalnych decyzji dzięki regularności wpłat oraz możliwości budowy zdywersyfikowanego portfela. Zwłaszcza w zmiennym otoczeniu dobre efekty daje konsekwentne inwestowanie nawet niewielkich kwot poprzez kilka funduszy opartych na różnych klasach aktywów. Skuteczna dywersyfikacja polega głównie na tym, że portfel zawiera zarówno fundusze ryzykowne (np. inwestujące w akcje), jak i bezpieczne (np. lokujące w obligacje skarbowe). Proporcje między nimi zależą od celu inwestycyjnego, horyzontu i skłonności do ryzyka.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy