Bry­tyj­ski gi­gant far­ma­ceu­tycz­ny bę­dzie dą­żyć do zgło­sze­nia w po­ło­wie ro­ku do re­je­stra­cji no­we­go le­ku na ast­mę mi­mo nie­zbyt dobrych wy­ni­ków w te­stach kli­nicz­nych. Część in­we­sto­rów by­ła roz­cza­ro­wa­na. Je­go ak­cje stra­ci­ły wczo­raj w Lon­dy­nie po­nad 4,2 proc.

Re­lo­va­ir ma prze­wa­gę nad po­przed­nim ad­va­irem, bo wy­star­czy raz dzien­nie wdy­chać go z in­ha­la­to­ra, a po­przed­ni­ka dwa ra­zy, po­za tym się nie ró­żnią. Ale pro­du­cent GSK jest prze­ko­na­ny na pod­sta­wie wszyst­kich zgro­ma­dzo­nych da­nych, że no­wa wer­sja ma przy­szłość. Sam spo­sób za­ży­wa­nia re­lo­va­ira po­wi­nien za­pew­nić mi­liar­do­wą sprze­daż. Ad­va­ir przy­no­sił po­nad 8 mld dol. rocz­nie.

Ana­li­tyk z Deut­sche Ban­ku Mark Clark stwier­dził, że wy­ni­ki te­stów kli­nicz­nych by­ły sła­be, re­lo­va­ir nie po­bił ad­va­ira, co zmniej­szy je­go mo­żli­wo­ści ryn­ko­we, a pro­du­cen­to­wi ogra­ni­czy swo­bo­dę usta­le­nia je­go ce­ny. – To zna­czy, że je­dy­ną prze­wa­gą jest jed­na in­ha­la­cja dzien­nie, a nie dwie. A je­śli wszyst­ko pój­dzie gład­ko, no­wość po­ja­wi się na ryn­ku w 2013 r. – wska­zał.