Papiery korporacyjnego także dla Kowalskiego

Papiery emitowane przez przedsiębiorstwa czy samorządy można kupić zarówno bezpośrednio, jak i za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych

Publikacja: 07.02.2012 03:48

Papiery korporacyjnego także dla Kowalskiego

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Ka­ta­rzy­na Ostrow­ska

In­we­sto­rzy zy­ska­li w ostat­nim cza­sie ko­lej­ny in­stru­ment do zdy­wer­sy­fi­ko­wa­nia swo­je­go port­fe­la in­we­sty­cji. Są to pa­pie­ry po­za­skar­bo­we, któ­re da­ją wyższy zysk niż ob­li­ga­cja skar­bo­wa czy na­wet lo­ka­ta.

Ich opro­cen­to­wa­nie opar­te jest zwy­kle o staw­kę WI­BOR plus pre­mia (marża). Wy­so­kość owej pre­mii za­le­ży w du­żej mie­rze od emi­ten­ta, wiel­ko­ści emi­sji czy też okre­su, na ja­ki pa­pier jest emi­to­wa­ny.

Ge­ne­ral­nie niższe marże uzy­sku­je się, ku­pu­jąc ob­li­ga­cje emi­to­wa­ne przez sa­mo­rzą­dy, bo są one naj­bar­dziej zbli­żo­ne do ob­li­ga­cji skar­bo­wych. Nie­co mniej – ale wię­cej niż na pa­pie­rach sa­mo­rzą­do­wych – za­ro­bi się, in­we­stu­jąc w pa­pie­ry du­żych, zna­nych spół­ek, zwłasz­cza gieł­do­wych. Wyższe marże mu­szą za­pła­cić in­we­sto­rom spół­ki mniej­sze, mniej zna­ne, i te, któ­re nie są no­to­wa­ne na gieł­dzie.

Zda­rza się, że opro­cen­to­wa­nie rocz­ne pa­pie­rów nie­skar­bo­wych wy­no­si na­wet kil­ka­na­ście pro­cent. Zwy­kle można zna­leźć ob­li­ga­cje, w któ­rych marża po­nad WI­BOR (sześciomie­sięcz­ny to ok. 5 proc.) wy­no­si od 2 do 6 proc. w za­leżno­ści od za­pa­dal­no­ści pa­pie­ru.

– Czas na in­we­sty­cje w ta­kie pa­pie­ry jest do­bry. Marże ofe­ro­wa­ne przez przed­się­bior­stwa od­zwier­cie­dla­ją ry­zy­ko zwią­za­ne z in­we­sty­cją w te­go ty­pu pa­pie­ry, a jesz­cze kil­ka lat te­mu tak nie by­ło. Do te­go ry­nek pa­pie­rów nie­skar­bo­wych bar­dzo szyb­ko ro­śnie w ostat­nim cza­sie – oce­nia Grze­gorz La­ta­ła, dy­rek­tor in­we­sty­cyj­ny ds. ryn­ku pa­pie­rów dłużnych w Avi­va In­ve­stors. – Je­śli sy­tu­acja w tym ro­ku nie po­gor­szy się bar­dzo istot­nie, to wciąż bę­dzie to atrak­cyj­ny in­stru­ment – do­da­je.

Od pew­ne­go cza­su co­raz wię­cej emi­sji kie­ro­wa­nych jest do in­we­sto­rów in­dy­wi­du­al­nych. To za­słu­ga m.in. do­mów ma­kler­skich, któ­re za­ję­ły się or­ga­ni­zo­wa­niem emi­sji ta­kich ob­li­ga­cji i w prze­ci­wień­stwie do ban­ków nie za­trzy­mu­ją ich w bi­lan­sie. Po­mo­gło także po­wsta­nie ryn­ku ob­ro­tu ob­li­ga­cja­mi – Ca­ta­lyst.

Aby oso­ba in­dy­wi­du­al­na mo­gła ku­pić bez­po­śred­nio ob­li­ga­cje emi­to­wa­ne przez fir­mę czy mia­sto, mu­si mieć ra­chu­nek ma­kler­ski. Ku­pu­ją­cy mu­si jed­nak li­czyć się ze zwy­kle wy­so­ką war­to­ścią no­mi­nal­ną ob­li­ga­cji, a do te­go trans­ak­cje prze­pro­wa­dza­ne są na wie­lo­krot­ność ce­ny no­mi­nal­nej. Po­ja­wia się też jed­nak wię­cej emi­sji o ni­skiej war­to­ści no­mi­nal­nej – 100 zł.

– Sprze­da­je­my pa­pie­ry za­możnej klien­te­li pry­wat­nej i fir­mom. Śred­ni za­kup to oko­ło 100 tys. zł. Nie chce­my, aby ob­li­ga­cje tra­fia­ły do ty­po­we­go in­we­sto­ra de­ta­licz­ne­go, bo jest to pro­dukt obar­czo­ny jed­nak pew­nym ry­zy­kiem – mó­wi Mau­ry­cy Kühn, wi­ce­pre­zes No­ble Se­cu­ri­ties.

Je­śli oso­ba fi­zycz­na nie chce za­kła­dać ra­chun­ku po­wier­ni­cze­go, ma in­ny spo­sób na ku­pie­nie ob­li­ga­cji przed­się­bior­stwa. – Fun­du­sze in­we­sty­cyj­ne pa­pie­rów nie­skar­bo­wych miesz­czą się mię­dzy fun­du­sza­mi ob­li­ga­cji skar­bo­wych a fun­du­sza­mi zrów­no­wa­żo­ny­mi, je­śli cho­dzi o ry­zy­ko in­we­sty­cji – oce­nia Grze­gorz La­ta­ła.

Trze­ba jed­nak pa­mię­tać, że de­cy­du­jąc się na za­kup jed­no­stek uczest­nic­twa czy cer­ty­fi­ka­tów fun­du­szu in­we­sty­cyj­ne­go, nie ma­my wpły­wu na to, w ja­kie pa­pie­ry nie­skar­bo­we in­we­stu­je­my.

– Klien­ci in­dy­wi­du­al­ni są za­in­te­re­so­wa­ni nie tyl­ko bez­po­śred­nim ku­po­wa­niem pa­pie­rów kor­po­ra­cyj­nych, ale także po­przez fun­dusz in­we­sty­cyj­ny, któ­ry ofe­ru­je­my. Śred­nia war­tość in­we­sty­cji klien­ta wy­no­si 50 tys. zł i wię­cej – mó­wi Mar­cin Bil­le­wicz, pre­zes gru­py Co­per­ni­cus. W po­dob­nym to­nie wy­po­wia­da się Grze­gorz La­ta­ła, któ­ry za­zna­cza, że śred­nia wpła­ta klien­ta w fun­dusz in­we­stu­ją­cy w pa­pie­ry kor­po­ra­cyj­ne jest znacz­nie wyższa niż prze­cięt­na wpła­ta klien­tów w ogó­le do fun­du­szy in­we­sty­cyj­nych.

War­to pa­mię­tać, że więk­szość pa­pie­rów nie­skar­bo­wych nie jest za­bez­pie­czo­na (np. lo­ka­ty ban­ko­we ko­rzy­sta­ją z gwa­ran­cji BFG, wy­kup ob­li­ga­cji skar­bo­wych gwa­ran­tu­je pań­stwo). Dla­te­go w ra­zie ban­kruc­twa np. przed­się­bior­stwa, któ­re wy­pu­ści­ło na ry­nek pa­pie­ry, in­we­stor nie ma co li­czyć na zwrot pie­nię­dzy. Emi­ten­ci nie­wy­pła­cal­ni (tzw. de­fault) zda­rza­ją się, w tym także w ostat­nim cza­sie. Naj­pierw kło­po­ty z ure­gu­lo­wa­niem wie­rzy­tel­no­ści mia­ła fir­ma An­ti (obec­nie wy­kup jest re­ali­zo­wa­ny w tran­szach), a po­tem opóź­nie­nie w spła­cie od­se­tek mia­ła fir­ma ZPS Krzę­tle. Ostat­nie przy­kła­dy to spół­ki Bu­do­stal-5, Fo­jud, ABM So­lid czy Ad­va­dis. Więk­szość tych emi­sji by­ła no­to­wa­na na Ca­ta­lyst, a or­ga­ni­za­to­ra­mi emi­sji by­ły do­my ma­kler­skie.

– To ry­nek, któ­ry jest obar­czo­ny ry­zy­kiem i więk­szość na­sze­go obec­ne­go wy­sił­ku kon­cen­tru­je się na za­rzą­dza­niu ry­zy­kiem – pod­kre­śla Kühn.

Poradnik "Rzeczpospolitej"

1. Jak oce­nić, czy kurs ob­li­ga­cji jest atrak­cyj­ny?

W od­ró­żnie­niu od ryn­ku ak­cji, gdzie mó­wi­my o fak­tycz­nej ce­nie w zło­tych, kurs pa­pie­rów no­to­wa­nych na rynku Ca­ta­lyst to od­se­tek ich war­to­ści no­mi­nal­nej. To po­zwa­la po­rów­ny­wać ró­żne se­rie ze so­bą. Kurs po­ni­żej 100 wska­zu­je na dys­kon­to, ale czę­sto ta­kże su­ge­ru­je ewen­tu­al­ne pro­ble­my emi­ten­ta.

2. Kto do­sta­nie od­set­ki, kie­dy pa­pie­ry sprze­da­my przed wy­pła­tą oprocentowania?

Ku­pu­ją­cy oprócz ce­ny pła­ci sprze­daw­cy rów­nież część od­se­tek pro­por­cjo­nal­ną do cza­su, w którym zbywca był wła­ści­cie­lem obligacji. Kupujący otrzy­mu­je potem od emitenta peł­ną kwo­tę ku­po­nu.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy