Opublikowane w piątek wyniki mediowej grupy za I kwartał były poniżej oczekiwań analityków. Ale nie tylko to było przyczyną spadku notowań akcji o 5,9 proc., do 11,3 zł.
– Spadek kursu wynika z ogólnej niekorzystnej sytuacji w całej branży prasowej – mówi Piotr Janik, szef działu analiz KBC Securities. Waldemar Stachowiak z Ipopema Securities dodaje, że nie wie, czy np. ktokolwiek spodziewał się spadku wpływów reklamowych „Gazety Wyborczej" rok do roku o aż 19 proc.
Przychody Agory w I kwartale sięgnęły 281,3 mln zł, to o 5 proc. mniej niż rok wcześniej, a strata netto przypadająca na akcjonariuszy jednostki dominującej wyniosła 1,5 mln zł wobec 6,1 mln zł zysku rok wcześniej.
Grupa zapowiedziała, że nie porzuciła planów rozwijania się poprzez akwizycje. Grzegorz Kossakowski z zarządu Agory nie chciał odnieść się do pytań o podawane przez „Rz" informacje o tym, że Agora poszukuje na rynku kilkuset milionów złotych dodatkowej gotówki.
