Tegoroczna Lista 2000 pod jednym względem nie przypomina tych z lat ubiegłych. W tym roku bowiem w zestawieniu odnotowano rekordową liczbę firm internetowych. Dodatkowo w ostatnich 12 miesiącach wiele sieci handlowych uruchomiło specjalne serwisy sprzedaży internetowej. To z jednej strony stanowi wsparcie dla tradycyjnego handlu, z drugiej pokazuje rosnącą rolę Internetu w życiu każdego z nas.
Zaledwie 40 lat wystarczyło, by Internet stał się nie tylko najszybszym i najdoskonalszym sposobem wymiany informacji, lecz przede wszystkim najpopularniejszym kanałem sprzedaży. Fakt dynamicznego rozwoju e-handlu nie powinien dziwić, ponieważ sklepy internetowe oferują nie tylko ogromny wybór produktów, ale także zdecydowanie niższe ceny. Wraz z upływającym czasem zakupy online stały się dużo łatwiejsze i szybsze.
Początkowo Internet pełnił jedynie funkcję komunikacyjną, ale na początku lat 80. w Stanach Zjednoczonych odbyły się pierwsze próby wykorzystania jego potencjału również w handlu. Prawdziwe ożywienie i pojawienie się pierwszych e-sklepów nastąpiło jednak dopiero w roku 1992, głownie dzięki zniesieniu przez amerykański rząd zakazu komercyjnego wykorzystywania Internetu.
Wówczas sklepy oferowały jedynie możliwość przejrzenia oferty poprzez witrynę www, a zamówienie można było złożyć tylko telefonicznie. I choć takie rozwiązanie okazało się mało wygodne, zarówno dostawcy, jak i konsumenci dostrzegli niemal nieograniczone możliwości zakupów w sieci.
Dynamiczny rozwój
Nie inaczej było w Polsce i choć cała kultura handlu przyszła do naszego kraju ze znacznym opóźnieniem, to wszystko wskazuje na to, że pod wieloma względami odrabiamy straty. Polska jest najszybciej rozwijającym się rynkiem e-commerce w Europie. Po niemal 34-proc. wzroście dynamiki sprzedaży w latach 2011/2010, w tym roku oczekuje się nieco mniejszej 24-proc.