Ubezpieczenia społeczne, podobnie jak wszystkie inne rodzaje ubezpieczeń, opierają się na zasadzie przewidywalności zdarzeń. Ubezpieczamy się więc od ryzyka wystąpienia danego zdarzenia: choroby, wypadku przy pracy czy starości. Opłacając składki na ubezpieczenia społeczne, zapewniamy sobie nie tylko emeryturę i rentę, lecz także m.in. zasiłek w razie choroby czy macierzyństwa, świadczenie rehabilitacyjne i jednorazowe odszkodowanie po wypadku.
Cztery fundusze
Składki na ubezpieczenia społeczne wpływają do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), który składa się z czterech funduszy. Największy jest fundusz emerytalny, który stanowi 64 proc. FUS. Dalej są: fundusz rentowy – blisko 24 proc., chorobowy – blisko 9 proc., i wypadkowy – około 3 proc. I tylko ten ostatni ma saldo dodatnie, tzn. wpływy pokrywają wypłaty. Do pozostałych trzeba dokładać z budżetu państwa.
To, co trafia do FUS ze składek, jest zapisywane na indywidualnych kontach ubezpieczonych. I z tych środków są na bieżąco wypłacane świadczenia. Głównymi świadczeniobiorcami są emeryci. Jest ich prawie 5 mln. Rencistów jest ponad 2 mln, w tym tych otrzymujących renty z tytułu niezdolności do pracy – około 1 mln, a mających prawo do rent rodzinnych – ponad 1,2 mln.
Ponadto w 2014 r. blisko 2,2 mln osób pobrało zasiłki chorobowe, 630 tys. osób – zasiłki macierzyńskie, a 286 tys. – pogrzebowe. Natomiast ponad 141 tys. ubezpieczonych otrzymało świadczenia rehabilitacyjne.
Lista świadczeń jest dłuższa. Należy do niej dodać m.in.: renty socjalne, zasiłki i świadczenia przedemerytalne, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne czy jednorazowe odszkodowania z tytułu uszczerbku na zdrowiu spowodowanego wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową. Są także mniej znane świadczenia, takie jak np. górniczy ryczałt energetyczny czy refundacja części składki OC i AC osobie uprawnionej do renty inwalidy wojennego lub renty inwalidy wojskowego.