Reklama

Viktor Orbán kontra Donald Tusk. Spór o to, kto jest na wojnie

W serwisie X doszło do wymiany zdań między premierem Donaldem Tuskiem a Viktorem Orbánem. Orbán po raz drugi w ciągu ostatnich dni nawiązał do słów Donalda Tuska dotyczących tego, że żyjemy w czasach wojny.

Publikacja: 02.10.2025 14:19

Viktor Orbán i Donald Tusk

Viktor Orbán i Donald Tusk

Foto: PAP/EPA

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jaki sposób Donald Tusk przedstawia zagrożenie związane z konfliktem z Rosją?
  • Jakie stanowisko zajmuje Viktor Orbán w kontekście wojny na Ukrainie?
  • Co stanowi, według Orbána, największe zagrożenie dla Europy?

– Jest wojna. Dzisiaj najważniejszym zadaniem wszystkich liderów opinii publicznej jest uświadomić do bólu, do głębi, głębi umysłów i serc całej zachodniej wspólnoty, całej transatlantyckiej wspólnoty, że jest wojna. Niechciana, miejscami dziwna, nowego typu. Ale jest wojna – mówił 29 września premier Donald Tusk w czasie organizowanego w Warszawie przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego Warsaw Security Forum.

O co Donald Tusk spiera się z Viktorem Orbánem?

W odpowiedzi na te słowa Orbán napisał: „Możesz myśleć, że jesteś na wojnie z Rosją, ale Węgry nie są. Ani Unia Europejska (nie jest). Grasz w niebezpieczną grę życiem i bezpieczeństwem milionów Europejczyków. To bardzo źle!”.

W czwartek, przed szczytem Europejskiej Wspólnoty Politycznej Tusk był pytany o ten wpis. – Viktor Orbán uważa, że nie ma wojny, ja uważam, że jest wojna. Pytanie prawdziwe jest: kto w tej wojnie jest po czyjej stronie? Bo wojna to jest coś czarno-białego. Jak jest wojna, to pytanie brzmi: po czyjej jesteś stronie. Wiadomo, po czyjej stronie jest Polska, NATO, Europa i chyba wiadomo po czyjej stronie jest Viktor Orbán, niestety. Ale nie przeszkadzało nam to w normalnej rozmowie. Staramy się w sposób cywilizowany rozmawiać w Europie, ja umiem powściągnąć emocje – odparł.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Donald Tusk: Niemcy nie mogą już nielegalnie przesyłać do Polski imigrantów

Wpis o podobnej treści Tusk umieścił w serwisie X. „To Rosja rozpoczęła wojnę przeciw Ukrainie. To oni zdecydowali, że żyjemy w czasach wojny. I w takich czasach jedyne pytanie brzmi po czyjej jesteś stronie”. 

 Viktor Orbán nie widzi zagrożenia w Rosji. Pisze, że chce, aby „zwyciężył pokój”

„Rosja jest na wojnie. Ukraina jest na wojnie. Węgry nie są. Rozumiem, że stoisz zdecydowanie po stronie Ukrainy. Proszę zrozumieć, że my stoimy zdecydowanie po stronie Węgier. Twoje pytanie brzmi, kto wygra wojnę Rosji z Ukrainą. Moje pytanie brzmi, jak możemy zakończyć wojnę, uratować dziesiątki tysięcy istnień i zapewnić bezpieczeństwo Węgrom. Ty chcesz wygrać wojnę, która, według ciebie, jest twoja. Ja chcę zapewnić, że pokój zwycięży” – napisał Orbán.

Przed rozpoczęciem szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Kopenhadze Orbán był pytany co – jego zdaniem – jest największym zagrożeniem dla Europy. W odpowiedzi stwierdził, że jest to stagnacja gospodarcza i brak konkurencyjności. Na pytanie, czy Rosja nie zagraża Europie, premier Węgier odpowiedział, że Europa jest silniejsza od Rosji – zarówno pod względem liczby mieszkańców (450 mln w UE wobec ok. 141 mln w Rosji), jak i poziomu wydatków na obronność. - Dlaczego mamy się bać? Jesteśmy silni niż oni – podkreślił. 

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1316 dniu wojny

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1316 dniu wojny

Foto: PAP

Reklama
Reklama

Węgry Orbána od dawna stoją na stanowisku, że należy dążyć do jak najszybszego zakończenia wojny na Ukrainie. Orbán uważa, że sankcje nałożone na Rosję bardziej szkodzą gospodarce państw UE, niż rosyjskiej. Węgry nie udzielają Ukrainie pomocy wojskowej (przekazują jej jednak pomoc humanitarną). Premier Węgier w ostatnich dniach wyraził opinię, że Ukraina „nie jest krajem niepodległym i niezależnym”. – Trzyma się na powierzchni dzięki nam, dzięki Zachodowi i jego broni – mówił w podcaście premier Węgier po tym, gdy Ukraina oskarżyła Węgry o to, że ich drony naruszyły węgierską przestrzeń powietrzną.

Z kolei w sierpniu w rozmowie z kanałem Patrióta Orbán stwierdził, że losy wojny są już przesądzone. – Ukraińcy przegrali wojnę. Rosja wygrała tę wojnę – ocenił.

W styczniu tego roku Tusk skrytykował Orbána sugerując, że jeśli – zgodnie z zapowiedziami – zablokuje sankcje wobec Rosji (Orbán nie wykluczał, że to zrobi, jeśli Ukraina nie wznowi tranzytu rosyjskiego gazu m.in. na Węgry), wówczas „będzie absolutnie jasne, że w tej wielkiej grze o bezpieczeństwo i przyszłość Europy gra w drużynie Putina, a nie naszej”.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jaki sposób Donald Tusk przedstawia zagrożenie związane z konfliktem z Rosją?
  • Jakie stanowisko zajmuje Viktor Orbán w kontekście wojny na Ukrainie?
  • Co stanowi, według Orbána, największe zagrożenie dla Europy?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

– Jest wojna. Dzisiaj najważniejszym zadaniem wszystkich liderów opinii publicznej jest uświadomić do bólu, do głębi, głębi umysłów i serc całej zachodniej wspólnoty, całej transatlantyckiej wspólnoty, że jest wojna. Niechciana, miejscami dziwna, nowego typu. Ale jest wojna – mówił 29 września premier Donald Tusk w czasie organizowanego w Warszawie przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego Warsaw Security Forum.

O co Donald Tusk spiera się z Viktorem Orbánem?

Pozostało jeszcze 90% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Dyplomacja
Viktor Orbán pisze do Donalda Tuska: Grasz w niebezpieczną grę
Dyplomacja
Wenezuela szykuje się na wojnę z „Imperium amerykańskim”
Dyplomacja
Proeuropejska partia wygrywa w Mołdawii. Jest pierwszy komentarz Kremla
Dyplomacja
Dziś Beniamin Netanjahu zgodzi się zakończyć wojnę? Donald Trump zapowiada pokój na Bliskim Wschodzie
Dyplomacja
Pocisk uszkodził budynek polskiej ambasady w Kijowie
Reklama
Reklama