Viktor Orbán znów zaskoczył kontrowersyjnym stwierdzeniem o Rosji. "UE powinna to przemyśleć"

- Unia Europejska powinna ponownie rozważyć sankcje wobec Rosji, ponieważ utrzymują one wysokie ceny energii, co osłabia konkurencyjność gospodarczą bloku - powiedział premier Węgier Viktor Orbán, cytowany przez agencję Reutera.

Publikacja: 15.11.2024 12:26

Viktor Orbán

Viktor Orbán

Foto: Attila Kisbenedek/AFP

W ubiegły piątek przywódcy Unii Europejskiej podpisali podczas nieformalnego szczytu w stolicy Węgier dokument w sprawie konkurencyjności, nazwany Deklaracją Budapeszteńską. Unijni liderzy podkreślili, że w obliczu wyzwań geopolitycznych i gospodarczych są zdecydowani zwiększyć konkurencyjność unijnej gospodarki, uczynić UE pierwszym kontynentem na świecie neutralnym dla klimatu oraz zapewnić UE suwerenność, bezpieczeństwo, odporność i globalne wpływy.

Czytaj więcej

Węgry nie lubiły Unii, teraz Unia musi polubić Węgry

Sygnatariusze deklaracji podkreślili, że na rzecz napędzania konkurencyjności działać będą zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej. Te zakładają m.in. zwiększenie wysiłków na rzecz sprawnego działania jednolitego rynku, oszczędności i inwestycje, odejście od węgla, opracowanie europejskiej polityki przemysłowej. Do 2050 roku Unia Europejska powinna – zgodnie z tymi założeniami osiągnąć neutralność klimatyczną i suwerenność energetyczną.

Orbán: To oznacza ponowne rozważenie sankcji

W wywiadzie dla węgierskiego radia publicznego o konkurencyjność Unii Europejskiej i przyjęty dokument pytany był premier Węgier. - Ceny energii muszą zostać obniżone za wszelką cenę - stwierdził Orbán. - Oznacza to, że sankcje muszą zostać ponownie rozważone, ponieważ zgodnie z obecną polityką sankcji ceny energii nie spadną – dodał.

Jak mówił, amerykańskie firmy płacą za gaz i energię elektryczną jedną czwartą tego, co ich europejskie odpowiedniki. To – zdaniem węgierskiego premiera – przeszkoda, której nie da się zniwelować innymi sposobami niż sprowadzanie tanich surowców energetycznych. 

Ile surowców energetycznych Węgry sprowadzają z Rosji?

Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę na początku 2022 r. Orbán stał się głośnym krytykiem sankcji UE wobec Moskwy oraz wsparcia finansowego i militarnego, jakiego Unia udziela sąsiadowi.

Czytaj więcej

Ostry spór Kijów-Budapeszt. Węgrom grozi kryzys paliwowy, więc blokują pomoc

Podczas gdy kraje Europy Zachodniej podejmują wysiłki, aby uniezależnić się od rosyjskiej energii, pozbawione dostępu do morza Węgry pozyskują 80-85 proc. gazu z Rosji. Stąd też pochodzi 80 proc. dostaw ropy naftowej – podaje Reuters. 

W ubiegły piątek przywódcy Unii Europejskiej podpisali podczas nieformalnego szczytu w stolicy Węgier dokument w sprawie konkurencyjności, nazwany Deklaracją Budapeszteńską. Unijni liderzy podkreślili, że w obliczu wyzwań geopolitycznych i gospodarczych są zdecydowani zwiększyć konkurencyjność unijnej gospodarki, uczynić UE pierwszym kontynentem na świecie neutralnym dla klimatu oraz zapewnić UE suwerenność, bezpieczeństwo, odporność i globalne wpływy.

Sygnatariusze deklaracji podkreślili, że na rzecz napędzania konkurencyjności działać będą zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej. Te zakładają m.in. zwiększenie wysiłków na rzecz sprawnego działania jednolitego rynku, oszczędności i inwestycje, odejście od węgla, opracowanie europejskiej polityki przemysłowej. Do 2050 roku Unia Europejska powinna – zgodnie z tymi założeniami osiągnąć neutralność klimatyczną i suwerenność energetyczną.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Donald Trump grozi wyjściem z NATO. Radosław Sikorski liczy na Andrzeja Dudę
Dyplomacja
Czy Putin spotka się z Asadem? O azylu dla dyktatora zdecydował osobiście
Dyplomacja
Rosja zamyka konsulat generalny RP w Petersburgu
Dyplomacja
Obrady OBWE. Sikorski wyszedł z sali. "Nie będę słuchał kłamstw Ławrowa" (WIDEO)
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Dyplomacja
Donald Tusk: Czas przedwojenny. Nie możemy powtarzać błędów lunatyków z XX wieku