Reklama
Rozwiń

Amerykanie mieli jedną obawę w związku ze śmiercią prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego

Administracja Joe Bidena uważnie obserwuje jak Iran zareaguje na tragiczną śmierć swojego prezydenta, Ebrahima Raisiego, w katastrofie śmigłowca - pisze "Politico".

Publikacja: 21.05.2024 05:13

Ebrahim Raisi, prezydent Iranu, zginął w katastrofie śmigłowca

Ebrahim Raisi, prezydent Iranu, zginął w katastrofie śmigłowca

Foto: AFP

arb

Obecnie czołowi przedstawiciele administracji USA uważają, że śmierć Raisiego nie wpłynie znacząco — jeśli w ogóle — na zmianę polityki kraju przed rozstrzygnięciem wyborów prezydenckich, które odbędą się 28 czerwca. Do wyborów dojdzie po tym, jak w katastrofie śmigłowca Bell 212 w górzystej części Iranu zginął prezydent, Ebrahim Raisi i szef MSZ tego kraju, Hosejn Amir Abdollahijan.

Najważniejszym politykiem w Iranie pozostaje najwyższy przywódca duchowy Iranu, ajatollah Ali Chamenei. Raisi był postrzegany jako potencjalny następca 85-letniego ajatollaha, więc po jego śmierci znów pojawia się pytanie kto zostanie jego następcą.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Dyplomacja
Odwet Rosji. Moskwa zamyka konsulat RP w Królewcu
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Dyplomacja
Karol Nawrocki ma szansę zostać partnerem Donalda Trumpa. Co załatwi dla Polski w USA?
Dyplomacja
Kiedy Aleksander Łukaszenko uwolni Andrzeja Poczobuta? Polacy z Białorusi liczą na Donalda Trumpa
Dyplomacja
Emmanuel Macron przerywa izolację Władimira Putina. O czym rozmawiali przywódcy Francji i Rosji?
Dyplomacja
Prezydent Andrzej Duda w pożegnalnej podróży do Kijowa. „Przez wszystkie te lata stałem przy Ukrainie"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama