Ukraina od miesięcy ostrzega NATO o gromadzeniu się rosyjskich wojsk przy wschodniej granicy swojego kraju. Mimo ryzyka eskalacji konfliktu, nie była zwoływana Rada NATO-Rosja.
We wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapowiedział, że rozmowa odbędzie się 12 stycznia w Brukseli. Wcześniej, 10 stycznia w Genewie, amerykańscy i rosyjscy urzędnicy przeprowadzą rozmowy na temat bezpieczeństwa.
Najwyższy dyplomata Unii Europejskiej, Josep Borrell, poleciał we wtorek na Ukrainę na dwudniową wizytę, aby udowodnić wsparcie dla Kijowa, który aspiruje do wstąpienia do wspólnoty i NATO.
Czytaj więcej
Groźba wojny miała powstrzymać poszerzenie NATO. Ale na razie efekt polityki Władimira Putia jest odwrotny: granice Sojuszu mogą się zacieśnić wokół Petersburga.
W ramach przygotowań do przyszłotygodniowej rozmowy, ministrowie spraw zagranicznych NATO przeprowadzą w piątek wideokonferencję, której przewodniczyć będzie Stoltenberg.