Chiny ostrzegają Czechy i Słowację. Chodzi o Tajwan

Pekin ostrzegł rządy Czech i Słowacji, że "nikt nie powinien mieć iluzji co do tego, iż Chiny podejmą niezbędne kroki, by bronić swojej suwerenności". To komentarz do zapowiadanej na przyszły tydzień wizyty szefa MSZ Tajwanu w obu krajach.

Publikacja: 22.10.2021 11:49

Joseph Wu

Joseph Wu

Foto: PAP/EPA

Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Pekin nigdy nie wyrzekł się przywrócenia suwerenności nad Tajwanem siłą. W ramach polityki "jednych Chin" Pekin nie utrzymuje relacji dyplomatycznych z żadnym państwem, które utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Tajwanem.  Jedynym państwem w Europie, które utrzymuje formalne relacje dyplomatyczne z Tajwanem, jest Watykan.

Wizyty przedstawicieli rządu z Tajpej w innych krajach Chiny postrzegają jako ukrytą formę wspierania dla niepodległości Tajwanu, co jest czerwoną linią dla Chin. W ostatnim czasie presja wywierana przez Chiny na Tajwan jest coraz większa, a według ministra obrony Tajwanu napięcie militarne między Tajpej a Pekinem jest największe od ponad 40 lat. 

Czytaj więcej

Minister obrony Tajwanu: Chiny już dziś mogłyby dokonać inwazji na nasz kraj

Szef MSZ Tajwanu, Joseph Wu, odwiedzi Czechy i Słowację w przyszłym tygodniu - najpierw będzie uczestniczył w forum organizowanym przez słowacki think tank, a następnie uda się do Pragi, gdzie spotka się z przewodniczącym Senatu Czech, Milosem Vystrcilem i burmistrzem Pragi, Zdenkiem Hribem.

Rzecznik MSZ Chin, Wang Wenbin pytany o to, czy Pekin rozważa działania wymierzone w Czechy i Słowację, odparł, iż "Chiny podejmą właściwe i niezbędne kroki, by zdecydowanie bronić narodowej suwerenności i integralności terytorialnej". - Nikt nie powinien mieć co do tego złudzeń - dodał, nie rozwijając jednak swojej myśli.

Jedynym państwem w Europie, które utrzymuje formalne relacje dyplomatyczne z Tajwanem, jest Watykan

Chiny znajdują się już w sporze z Litwą, po tym jak rząd w Wilnie zgodził się na otwarcie przedstawicielstwa Tajwanu, które będzie pełniło rolę faktycznej ambasady Tajwanu na Litwie.

W wyniku spory Chiny wezwały na konsultacje ambasadora z Wilna, a Litwa wezwała na konsultacje ambasadora z Pekinu.

Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Pekin nigdy nie wyrzekł się przywrócenia suwerenności nad Tajwanem siłą. W ramach polityki "jednych Chin" Pekin nie utrzymuje relacji dyplomatycznych z żadnym państwem, które utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Tajwanem.  Jedynym państwem w Europie, które utrzymuje formalne relacje dyplomatyczne z Tajwanem, jest Watykan.

Wizyty przedstawicieli rządu z Tajpej w innych krajach Chiny postrzegają jako ukrytą formę wspierania dla niepodległości Tajwanu, co jest czerwoną linią dla Chin. W ostatnim czasie presja wywierana przez Chiny na Tajwan jest coraz większa, a według ministra obrony Tajwanu napięcie militarne między Tajpej a Pekinem jest największe od ponad 40 lat. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie
Dyplomacja
Niemiecki dziennik z uznaniem o Polsce: Kluczowy kraj NATO, ma wpływy w USA