Krakowski adwokat Ryszard Rydiger złożył pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko wydawnictwu Arcana, które wydało książkę Pawła Zyzaka “Lech Wałęsa. Idea i historia”.
– Złożyłem go, bo książka obraża moje dobra osobiste, czyli pamięć o symbolu, którym jest dla mnie Lech Wałęsa, przywódca ruchu “Solidarności”, lider niosący wiarę, symbol Polski demokratycznej i niepodległej – wyjaśnił.
[srodtytul]Każdy broni się sam[/srodtytul]
– Trudno przesądzić, czy powód jest tak mocno emocjonalnie związany z Lechem Wałęsą, że chciał wykonać jakiś gest w jego obronie, czy może chodzi o robienie publicity. To drugie jest kategorycznie zabronione adwokatowi, a to pierwsze też jest zachowaniem dość kontrowersyjnym – wskazuje adwokat Jacek Kondracki.
Taki gest nie wyręczy Wałęsy, który tylko sam może wytoczyć sprawę cywilną (o ochronę dóbr osobistych), ale i karną – o zniesławienie.