Odległość do cmentarza, a prawo do kultywowania pamięci zmarłych

Wystąpienie niedogodności komunikacyjnych w odwiedzaniu cmentarza, na którym spoczywa zmarła matka nie stanowi wystarczającej podstawy do ekshumacji – wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Publikacja: 21.09.2014 10:30

Odległość do cmentarza, a prawo do kultywowania pamięci zmarłych

Foto: www.sxc.hu

Z grobem wiąże się zespół praw majątkowych i niemajątkowych. Do tych pierwszych zalicza się konieczność ponoszenia przez uprawnioną osobę opłat za używanie grobu oraz wydatków związanym z urządzeniem grobu, np. wystawienie nagrobka.

Zdecydowanie szersza jest druga grupa, a więc prawa o charakterze osobistym nazywanych często prawem kultywowania pamięci zmarłego. W bogatym orzecznictwie sądowym zalicza się do niej prawa wypływające ze sfery uczuć odnoszących się do postaci osoby zmarłej, okazywania szacunku dla wspomnień i pamięci o niej. W tym m.in. urządzenia pogrzebu oraz nagrobka, decydowania o jego wystroju, załatwiania spraw z zarządem cmentarza, składania wieńców, palenia zniczy czy też decydowania lub współdecydowania o przeznaczeniu wolnych miejsc w grobie dla pochowania dalszych zmarłych.

Wśród praw należących do tzw. praw do grobu wymienia się także prawo decydowania o miejscu pochówku oraz prawo do odwiedzania grobu zmarłego. W tym przypadku przedmiotem ochrony prawnej jest uprawnienie do sprawowania kultu osoby zmarłej, natomiast przesłanką tej ochrony jest naruszenie dobra osobistego podmiotu tego prawa.

Przygnębienie, żal i łzy

Niedawno do Sądu Okręgowego w Olsztynie (sygn. akt I C 783/13) trafiła sprawa dotycząca właśnie prawa decydowania o miejsca pochówku oraz odwiedzania grobu zmarłego.

Anna P. (imię fikcyjne) zwróciła się do sądu o wydanie zgody na ekshumację i przeniesienia ciała jej mamy na teren cmentarza w miejscowości, gdzie obecnie mieszka, i gdzie położony jest grób jej ojca.

Kobieta tłumaczyła, że od urodzenia mieszka w miejscowości S., gdzie obecnie opiekuje się dziadkami, natomiast cmentarz, na którym pochowany jest jej ojciec znajduje się w odległości ok. 1 km od jej domu rodzinnego. Ze względu na większą odległość do cmentarza, gdzie spoczywa jej matka (ok. 42 km) oraz słabego połączenia komunikacyjnego, Anna P. ma utrudniony dostęp do grobu. Ponadto jej zdaniem rodzice powinni być pochowani w jednym grobie, gdyż ojciec nawet po śmierci matki nie związał się z inną kobietą.

Anna P. wystąpiła z powództwem o ochronę dóbr osobistych do sądu, ponieważ rodzeństwo zmarłej matki nie wyraziło zgody na przeniesienie grobu. Nie zmienili swojego stanowiska także przed sądem.

Rodzeństwo tłumaczyło, że nie wyrażają zgody na zmianę miejsca pochówki, ponieważ przez 20 lat opieki nad mogiłą siostry emocjonalnie związali się z tym miejscem. Jak podali, sama myśl o przeniesieniu powoduje u nich smutek, przygnębienie, żal i łzy. Powołali się także na wolę zmarłej, która powiedziała, że chce zostać pochowana obok swojej maty, tj. na cmentarzu w miejscowości K. Przed sądem podnieśli, że żądanie córki jest podyktowane jedynie jej wygodą i dlatego nie powinno zostać uwzględnione.

To nie dojmująca przeszkoda

Istota rodzinnego sporu sprowadziła się więc do tego, czy istniejące po stronie córki prawo do sprawowania kultu pamięci zmarłych rodziców uzasadnia ekshumację ciała matki i przeniesienia go na inny cmentarz.

Sąd Okręgowy w Olsztynie postanowił oddalić powództwo córki. W uzasadnieniu wskazał, iż przy uwzględnieniu przeciętnie oczekiwanych i powszechnie akceptowanych w społeczeństwie zasad i obyczajów a także typowych reakcji ludzkich, powoływanie się na naruszenie dóbr osobistych z uwagi na trudności komunikacyjne, wydaje się być nie do końca zrozumiałe.

– Konieczność okazjonalnego pokonania niespełna 40-kilometrowego dystansu, dla młodego i zdrowego człowieka, nie wydaje się na tyle na poważną i dojmującą przeszkodą, aby można było mówić o naruszeniu prawa do kultu pamięci o zmarłym – wyjaśnił sąd.

Dalej sąd zauważył, że Anna p. w żaden sposób nie utraciła możliwości sprawowania kultu zmarłych rodziców i tym samym nie została pozbawiona korzystania z przysługującego jej prawa. – Samo wystąpienie pewnego rodzaju niedogodności komunikacyjnych w wykonywaniu prawa do grobu, w żadnym razie nie stanowi wystarczającej podstawy do uwzględnienia żądań powódki, tym bardziej, że stanowiłoby ono działanie wbrew istniejącemu stanowi rzeczy, usankcjonowanemu zresztą wolą najbliższej rodziny – podsumował sąd.

Z grobem wiąże się zespół praw majątkowych i niemajątkowych. Do tych pierwszych zalicza się konieczność ponoszenia przez uprawnioną osobę opłat za używanie grobu oraz wydatków związanym z urządzeniem grobu, np. wystawienie nagrobka.

Zdecydowanie szersza jest druga grupa, a więc prawa o charakterze osobistym nazywanych często prawem kultywowania pamięci zmarłego. W bogatym orzecznictwie sądowym zalicza się do niej prawa wypływające ze sfery uczuć odnoszących się do postaci osoby zmarłej, okazywania szacunku dla wspomnień i pamięci o niej. W tym m.in. urządzenia pogrzebu oraz nagrobka, decydowania o jego wystroju, załatwiania spraw z zarządem cmentarza, składania wieńców, palenia zniczy czy też decydowania lub współdecydowania o przeznaczeniu wolnych miejsc w grobie dla pochowania dalszych zmarłych.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów