Reklama
Rozwiń
Reklama

Dane w ZUS są bardzo szczegółowe

Nie jest jasne, jakie informacje o ubezpieczonych można gromadzić i komu je udostępniać

Publikacja: 21.04.2011 04:57

Dane w ZUS są bardzo szczegółowe

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Tylko w zeszłym roku instytucje zapytały o informacje o ubezpieczonych prawie 2,9 mln razy. – Do systemu ubezpieczeń społecznych należałoby wprowadzić tajemnicę ubezpieczeniową. ZUS zbyt pochopnie podaje dane osobowe innym instytucjom – uważa Ewa Kulesza, były generalny inspektor ochrony danych osobowych.

Kto dostanie dane

Krąg podmiotów, którym ZUS może udostępnić dane gromadzone na kontach ubezpieczonych i płatników składek, został określony w art. 50 ust. 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Są to sądy, prokuratura, organy kontroli skarbowej, organy podatkowe, komornicy sądowi, ośrodki pomocy społecznej, powiatowe centra pomocy rodzinie oraz Komisja Nadzoru Finansowego.

– Oprócz tego dane te mogą zostać udostępnione innym organom, działającym na podstawie przepisów szczególnych, powołanym do ochrony życia i zdrowia ludzkiego. Jako przykład można wskazać policję, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Państwową Inspekcję Pracy czy Centralne Biuro Antykorupcyjne – mówi Robert Adamczyk, analityk w Alma Consulting Group.

ZUS może zbierać informacje o zdrowiu, nałogach i stanie majątkowym

Instytucje te, choć nie zostały wskazane bezpośrednio w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych, działają na podstawie przepisów szczególnych.

Reklama
Reklama

– Należy rozpatrzyć możliwość wyraźnego zamknięcia ustawowego katalogu podmiotów uprawnionych do uzyskania danych gromadzonych na kontach ubezpieczonych i kontach płatników składek. Obecnie bowiem katalog ten jest rozszerzany w drodze interpretacji, na którą pozwala mało przejrzysta redakcja przepisów. Należy poważnie rozważyć wprowadzenie tajemnicy ubezpieczeniowej – uważa Wiesław Koczur z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.

Przepisy mało precyzyjne

– Musimy rozpatrywać wystąpienia o udostępnienie danych, uwzględniając wiele aktów prawnych. Przepisy dotyczące zakresu danych, do których pozyskiwania są uprawnione poszczególne organy, są mało precyzyjne – mówi Andrzej Rogowski z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Nie do końca też wiadomo, jakie informacje ZUS ma prawo zbierać.

Niejasne jest, co można rozumieć przez fakty pozaubezpieczeniowe mające wpływ na prawo do świadczeń z ubezpieczeń społecznych i na ich wartość – a takie informacje ZUS może gromadzić. Zdarza się, że zakład podczas kontroli szczegółowo analizuje relacje rodzinne płatników, by sprawdzić, czy nie zawierają pozornych umów o pracę. To zbyt daleko idące uprawnienie – uważa Ewa Kulesza.

Pochodzenie etniczne, zdrowie i nałogi

Organ rentowy dysponuje bardzo bogatymi zbiorami danych. Może stworzyć dokumentację medyczną, w której zakres wchodzą np. informacje o pochodzeniu rasowym lub etnicznym oraz o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym.

– ZUS może również zdobyć wiadomości dotyczące poglądów politycznych przy okazji otrzymania informacji o przynależności do związków zawodowych, a także dane o wyrokach skazujących i orzeczonych sądownie karach, jeśli np. ubezpieczony odbywa karę więzienia i jest jednocześnie zatrudniony – zauważa Robert Adamczyk.

Reklama
Reklama

Kontrolując realizację przez płatników obowiązku składkowego, a także egzekwując zadłużenie z tego tytułu, Zakład Ubezpieczeń Społecznych dociera również do szczegółowych danych dotyczących stanu majątkowego oraz sytuacji materialnej osób i firm.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki k.wojcik@rp.pl

Opinia:

Lesław Nawacki, dyrektor zespołu prawa pracy i zabezpieczenia społecznego w Biurze RPO

Rzecznik praw obywatelskich analizuje przepisy dotyczące udostępniania danych osobowych przez ZUS. Rozważenia wymaga kwestia, czy katalog podmiotów uprawnionych do dostępu do informacji zawartych na kontach ubezpieczonych i płatników składek powinien ściśle wynikać z przepisów ustawy systemowej, innymi słowy, czy powinien mieć charakter zamknięty. Wątpliwości może budzić także kwestia, w jakim stopniu odrębne przepisy ustawowe otwierają dostęp do omawianych danych. Zastanowić się należy również nad pojawiającą się w doktrynie i piśmiennictwie propozycją wprowadzenia do systemu prawnego instytucji tajemnicy ubezpieczenia społecznego.

Tylko w zeszłym roku instytucje zapytały o informacje o ubezpieczonych prawie 2,9 mln razy. – Do systemu ubezpieczeń społecznych należałoby wprowadzić tajemnicę ubezpieczeniową. ZUS zbyt pochopnie podaje dane osobowe innym instytucjom – uważa Ewa Kulesza, były generalny inspektor ochrony danych osobowych.

Kto dostanie dane

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama