Reklama
Rozwiń

Rostowski: Prognoza KE dla Polski jest błędna

Wedle wiosennej rewizji prognoz Komisji Europejskiej „łagodna recesja puka do polskich drzwi”. Najgorsze przewidywania dotyczą deficytu. Minister finansów jest jednak sceptyczny

Publikacja: 04.05.2009 15:34

Rostowski: Prognoza KE dla Polski jest błędna

Foto: AFP

Deficyt finansów publicznych w Polsce ma wynieść 6,6 proc. (resort finansów zakłada maksymalnie 4,6 proc.), a w przyszłym roku pogłębić się do 7,3 proc.

Dozwolony w traktacie z Maastricht poziom to 3 proc. PKB. Gdyby te pesymistyczne prognozy spełniły się oznaczałoby to dla Polski otwarcie procedury nadmiernego deficytu. W 2008 r. według GUS oraz Eurostatu deficyt wyniósł w Polsce 3,9 proc. PKB.

Joaquin Almunia, komisarz ds. monetarnych Komisji Europejskiej zapowiedział, że KE podejmie kroki dyscyplinarne w sprawie deficytu naszego kraju, a także Malty, Litwy i Łotwy.

Łącznie, unijny deficyt finansów publicznych ma wynieść 6 proc. PKB (w 2010 - 7,3 proc.). Bylibyśmy więc zbliżeni do średniej w UE.

[b]Unijny PKB ma skurczyć się o 4 proc[/b]. Założenia OECD mówią o spadku unijnego PKB o 4,1 proc. (0,3 proc. w 2010 r.). Jedynym krajem na plusie będzie Cypr (+0,3 proc.). W przyszłym roku spadek PKB unii ma się zmniejszyć do 0,1 proc. Polska ma odbić się szybko, i po spadku o 1,4 proc., już w 2010 r. notować wzrost rzędu około 0,8 proc. Łagodność prognozowanej recesji zawdzięczamy m.in. mniejszemu udziałowi handlu w Produkcie Krajowym Brutto.

Rostowski nie wyklucza, że Polska może mieć jednorazowo ujemną dynamikę PKB kwartał do kwartału.

Inflacja strefie euro wybije się w przyszłym roku do 1,2 proc., po spadku do 0,4 proc. planowanego na ten rok.

Prawie połowa krajów UE ma notować w 2010 r. dwucyfrowe bezrobocie. Średnia dla strefy euro sięgnie 9,9 proc., a w przyszłym roku aż 11,5 proc. Tegoroczne prognozy dla Polski obniżyły się z 7,3 do 9,9 proc., w 2010 roku odsetek Polaków bez pracy ma wynosić już 12,1 proc.

Jeszcze w styczniu obecnego roku KE zakładała, że tegoroczny deficyt dla Polski wyniesie 3,6 proc. (w przyszłym roku zmniejszy się do 3,5 proc.). PKB miał rosnąć o 2 proc.

Rozumiemy problemy KE z określeniem wiarygodnej prognozy dla 27 krajów - komentuje raport KE minister finansów, Jacek Rostowski. Według niego najlepiej widać to na przykładzie Słowacji, dla której styczniowe prognozy zakłady wzrost na tym samym poziomie, co teraźniejsze - spadek (-2,6 proc.).

- Nie zgadzamy się z nią, uważamy, że jest ona błędna - mówi o prognozie Rostowski. Minister zwraca uwagę głównie na marcową produkcję przemysłową Polski.

[ramka][b]Kraje z najgorszymi prognozami dynamiki PKB:[/b]

Litwa: -11 proc.

Łotwa: -13,1 proc.

Estonia: -10,3 proc. [/ramka]

[ramka][b]Najczarniejsze prognozy dla rynków pracy (stopa bezrobocia):[/b]

Hiszpania: 17,3 proc. (20,5 proc. w 2010 r.)

Łotwa: 15,7 proc. (16 proc.)

Irlandia: 13,3 proc. (16 proc.)

Litwa: 13,8 proc. (15,9 proc.)

Słowacja: 12 proc. (12,1 proc.)

Estonia: 11,3 proc. (14,1 proc.)[/ramka]

[ramka][b]Kraje z gorszymi niż Polska prognozami poziomu deficytu:[/b]

Irlandia - 12 proc. PKB (15,6 proc. w 2010 r.)

Wielka Brytania - 11,5 proc. (13,8 proc.)

Łotwa - 11,1 proc. (13,6 proc.)

Hiszpania - 8,6 proc. (9,8 proc.) [/ramka]

Deficyt finansów publicznych w Polsce ma wynieść 6,6 proc. (resort finansów zakłada maksymalnie 4,6 proc.), a w przyszłym roku pogłębić się do 7,3 proc.

Dozwolony w traktacie z Maastricht poziom to 3 proc. PKB. Gdyby te pesymistyczne prognozy spełniły się oznaczałoby to dla Polski otwarcie procedury nadmiernego deficytu. W 2008 r. według GUS oraz Eurostatu deficyt wyniósł w Polsce 3,9 proc. PKB.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe