Reklama

W Czechach recesja coraz bardziej możliwa

Listopadowe dane o produkcji przemysłowej w Czechach są najgorsze od dziewięciu lat

Publikacja: 15.01.2009 02:27

Czeska produkcja przemysłowa spadła w listopadzie o niemal 18 proc. w porównaniu z listopadem 2007 r. – wynika z opublikowanych wczoraj danych. Ekonomiści spodziewali się spadku, ale tylko o nieco ponad 8 proc.

– Te dane są beznadziejne. Czeski przemysł cierpi z powodu załamania przemysłu samochodowego na świecie. A to są dane za listopad, więc może być jeszcze gorzej – mówi Bartosz Pawłowski, ekonomista londyńskiego TDC Securities.

Produkcja aut i części do nich stanowi aż 10 proc. czeskiego PKB i 20 proc. tamtejszej produkcji. Ekonomiści coraz głośniej mówią o recesji w czeskiej gospodarce, silnie uzależnionej od eksportu do Niemiec i innych krajów strefy euro. – Wzrost gospodarczy w Czechach w tym roku może wynieść 0 proc. – mówi „Rz” Anders Svendsen, ekonomista rynków wschodzących w Nordea Banku.

Coraz gorzej wyglądają także perspektywy gospodarki węgierskiej – tam nikt już nie ma wątpliwości, że PKB tego kraju w tym roku się zmniejszy. Niewiadomą pozostaje jedynie skala tej redukcji. Produkcja przemysłowa w listopadzie zmniejszyła się w tym kraju o ponad 10 proc.

– Spadek PKB może wynieść od 2 do 3 proc. – mówił wczoraj premier Węgier Ferenc Gyurcsany. W budżecie założono tymczasem spadek PKB, ale zaledwie o 0,9 proc. Jednak ekonomiści nie wykluczają jeszcze czarniejszego wariantu wydarzeń. – Spadek PKB o 3 proc. na Węgrzech to całkiem optymistyczny scenariusz. Może być gorzej, szczególnie że stopy procentowe są tam bardzo wysokie – mówi Bartosz Pawłowski.

Reklama
Reklama

Główna stopa procentowa na Węgrzech wynosi 9,5 proc., podczas gdy w Czechach 2,25 proc., a w Polsce 5 proc.

– Węgierska gospodarka była już w kiepskim stanie przed kryzysem – tłumaczy Anders Svendsen.

Czeska produkcja przemysłowa spadła w listopadzie o niemal 18 proc. w porównaniu z listopadem 2007 r. – wynika z opublikowanych wczoraj danych. Ekonomiści spodziewali się spadku, ale tylko o nieco ponad 8 proc.

– Te dane są beznadziejne. Czeski przemysł cierpi z powodu załamania przemysłu samochodowego na świecie. A to są dane za listopad, więc może być jeszcze gorzej – mówi Bartosz Pawłowski, ekonomista londyńskiego TDC Securities.

Reklama
Dane gospodarcze
Fitch ostrzega Polskę. Perspektywa ratingu spada przez rosnący deficyt
Dane gospodarcze
Obniżka stóp już przesądzona? Kiepskie dane z amerykańskiego rynku pracy
Dane gospodarcze
Adam Glapiński: Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Dane gospodarcze
G20 to elitarny klub. Czy daje realne korzyści?
Dane gospodarcze
Polska jest już 20. gospodarką świata. Czy możemy awansować jeszcze wyżej?
Reklama
Reklama