Reklama

Skok gospodarczy Brazylii

Brazylia, południowoamerykański gigant gospodarczy, ogłosiła plany nowego skoku gospodarczego. W ciągu 25 lat ma powstać 10 000 km kolei i 7500 km dróg

Publikacja: 16.08.2012 12:11

Skok gospodarczy Brazylii

Foto: Bloomberg

Rząd Brazylii ogłosił pierwszą fazę projektu który ma być rozłożony na 25 lat. W ciągu tego czasu lider rynków wschodzących chce dokonać wielkiego skoku w rozwoju gospodarczym. Kosztem 66 mld dol. kraj chce rozbudować swoją infrastrukturę transportową. Plan zakłada budowę 10 tys. kilometrów nowych linii kolejowych oraz 7,5 tys. kilometrów autostrad.

Pani prezydent Dilma Rousseff zaznaczyła, że wkrótce rząd ogłosi kolejne elementy planu, zakładające olbrzymie inwestycje między innymi w lotniska, porty morskie i wodny transport śródlądowy.

- To dopiero pierwszy etap, który pozwoli Brazylii stać się silniejszym i bogatszym państwem - powiedziała pani prezydent podczas ceremonii ogłaszania planu.

Wciągu pierwszych pięciu lat rząd zamierza udzielić koncesji sektorowi prywatnemu w wysokości 39,7 miliarda dolarów. Jak oznajmił aulo Sergio Passos, minister transportu w rządzie pani prezydent Dilmy Rousseff podczas spotkania z z brazylijskimi przedsiębiorcami, te inwestycje powinny nadać nowe przyspieszenie gospodarce kraju.

Brazylijska gospodarka, która radziła sobie doskonale w ciągu ostatniej dekady ostatnio mocno wyhamowuje. W 2010 PKB wzrosło o 7,5 proc, by w zeszłym roku ostro zwolnić do 2,7 proc. Rząd prognozuje 2,5 proc. wzrost w tym roku, choć analitycy są bardziej sceptyczni i mówią o maksymalnie 2 procentowym wzroście. Wcześniej liczono na 4 proc wzrost gospodarczy w tym kraju.

Reklama
Reklama

W sektorze kolejowym, gdzie obecna sieć długości 30 000 km zostanie powiększona o 10 000 km linii, Brazylia, szósta potęga gospodarcza świata, zrealizuje projekt na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego - zapowiedział szef resortu transportu.

Jednak do zrealizowania projektu superszybkiej kolei, która ma połączyć dwa główne ośrodki gospodarcze kraju - Sao Paulo i Rio do Janeiro, które dzieli ok. 360 km - rząd brazylijski powoła przedsiębiorstwo publiczne.

Ekonomiści ostrożnie komentują zapowiedzi rządu brazylijskiego.

- Łatwo jest coś ogłosić, a znacznie trudniej zrealizować. Nie tylko Brazylia ma olbrzymie problemy z infrastrukturą transportową. Dotyczy to całej Ameryki Łacińskiej - powiedział Bret Rosen, analityk z banku Standard Chartered. - Niemniej jednak jest to krok we właściwym kierunku - dodaje.

Ekonomiści zaznaczają także, że tak duże przedsięwzięcie będzie miało dobry wpływ na gospodarkę w długim terminie. Aby jednak pobudzić wzrost krótkoterminowo potrzeba czegoś więcej.

Rząd Brazylii ogłosił pierwszą fazę projektu który ma być rozłożony na 25 lat. W ciągu tego czasu lider rynków wschodzących chce dokonać wielkiego skoku w rozwoju gospodarczym. Kosztem 66 mld dol. kraj chce rozbudować swoją infrastrukturę transportową. Plan zakłada budowę 10 tys. kilometrów nowych linii kolejowych oraz 7,5 tys. kilometrów autostrad.

Pani prezydent Dilma Rousseff zaznaczyła, że wkrótce rząd ogłosi kolejne elementy planu, zakładające olbrzymie inwestycje między innymi w lotniska, porty morskie i wodny transport śródlądowy.

Reklama
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Dane gospodarcze
GUS zrewidował inflację za sierpień w górę. Wciąż to jednak najmniej od dawna
Dane gospodarcze
Rosyjska stopa procentowa w dół. Ale wciąż jest bardzo wysoko
Dane gospodarcze
Czy Stany Zjednoczone zbliżyły się do recesji, czy to tylko spowolnienie?
Dane gospodarcze
Inflacja w USA negatywnie zaskoczyła
Reklama
Reklama