Podatek PIT zostanie obniżony z 18 do 17 proc. Dodatkowo obniżone będą koszty pracy przez co najmniej dwukrotne podniesienie kosztów uzyskania przychodów dla pracowników.
Czytaj także: Łaszek: obniżka PIT nie rozwiąże problemów
Rozwiązania, na których skorzysta ok. 25 mln Polaków, stanowią spełnienie obietnicy złożonej przez premiera Mateusza Morawickiego w tzw. nowej piątce PiS – pisze CIR w komunikacie. Dzięki nowym propozycjom, przy niezmienionej pensji brutto, na konta pracowników trafią wyższe wynagrodzenia netto – przekonuje rząd.
Osoba zarabiająca np. 2 250 zł (minimalne wynagrodzenie za pracę w 2019 r.) zyska rocznie 472 zł, a przy pensji 4 765 zł (przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej prognozowane na 2019 r.) zysk wyniesie rocznie 732 zł – wylicza rząd.
Czytaj także: Obniżka PIT kosztować będzie 9,7 mld zł rocznie
Po zmianach koszty uzyskania przychodów wyniosą dla jednoetatowców 250 zł miesięczne (obecnie 111,25 zł) oraz 3 000 zł roczne (obecnie 1 335,00 zł). Dla osób dojeżdżających do pracy spoza miejsca zamieszkania koszty te wyniosą 300 zł miesięczne (obecnie 139,06 zł) i 3 600 zł roczne (obecnie 1 668,72 zł). Dla osób na kilku etatach koszty wzrosną do 4500 zł rocznie (obecnie ok. 2 tys.), a dla dojeżdżających wieloetatowców 5 400 zł roczne (obecnie 2 502,56 zł).
Reforma stanowi krok ważny w kierunku zmniejszenia klina podatkowego, czyli różnicy między tym, co pracownik dostaje „na rękę”, a kwotą, którą na jego zatrudnienie wydaje firma – przekonuje rząd.
Skutki finansowe obniżenia PIT oraz podniesienia kosztów uzyskania przychodów wyniosą rocznie ponad 9,6 mld zł (w tym budżet państwa oraz samorządy po 4,8 mld zł).
Konkurs dla startupów i innowacyjnych firm
Nowe rozwiązania mają obowiązywać od 1 października 2019 r. – podał rząd.