– Chcemy zinformatyzować zasoby archiwalne, aby umożliwić ich szybsze udostępnianie – mówi Andrzej Arseniuk, rzecznik prasowy IPN. Koszt tej inwestycji wyliczono na 16 mln zł. – Na przyszły rok przypadają rocznice ważnych wydarzeń XX wieku, początek II wojny światowej i upadek komunizmu. IPN planuje podwyżki dla prokuratorów i zorganizowanie delegatur w Zielonej Górze, Częstochowie oraz punktu konsultacyjnego w Bielsku-Białej.
Z kolei Państwowa Inspekcja Pracy zamierza wykupić na własność zajmowane siedziby, na co potrzebuje dodatkowe 33 mln zł.
Trybunał Konstytucyjny chce dzięwięcioprocentowego wzrostu wydatków. – Chcemy poprawiać efektywność orzecznictwa Trybunału i dostępność orzeczeń w Internecie – wyjaśnia Grażyna Grzegorska z biura prasowego TK. Poza tym wyższe wydatki wiążą się też z koniecznością instalowania zabezpieczeń dostępu do wewnętrznej sieci komputerowej i baz orzecznictwa.
Najwyższa Izba Kontroli ewentualne ataki na zbyt wygórowane żądania próbuje odpierać wyliczeniami korzyści, które przynosi jej funkcjonowanie. – Prowadzone przez nas kontrole przyniosły w 2007 r. wzrost wpływów do budżetu o prawie 708 mln zł – mówi Błażej Torański, rzecznik NIK. – To trzy razy tyle ile kosztowało utrzymanie Izby. Dodaje, że całkowita wartość ujawnionych nieprawidłowości to blisko 8,4 mld zł.
Ze zwiększonych potrzeb finansowych nie zamierzają się tłumaczyć Kancelaria Prezydenta ani kancelarie Sejmu i Senatu. – Plany wydatków prześlemy do Sejmu – poinformowano nas w Kancelarii Senatu. W tym wypadku wydatki miałyby wzrosnąć o 7,6 mln zł w stosunku do planu na 2008 rok.
Kancelaria prezydenta chce dostać prawie 31 mln zł więcej niż w tym roku, a Sejmu aż 37,5 mln zł. – Nasze potrzeby są uzasadnione, bo w tym roku zamrożone były wydatki na biura poselskie – mówi Marek Zieliński z Sejmowej Komisji Finansów. W przypadku innych instytucji zapowiada cięcia. – To będzie trudny budżet, bo musimy się liczyć z niższą dynamiką wzrostu wpływów budżetowych z uwagi na spowolnienie gospodarcze i wejście w życie dwóch stawek podatku PIT – wyjaśnia poseł.