Minister skarbu dla „Rz”:Decyzja nie zapadła JSW niedługo zostanie wzbogacona o Koksownię Zabrze, co podniesie jej zdolności inwestycyjne – mówi „Rz” Aleksander Grad. – W Tauronie też rozważaliśmy różne opcje: emisję oraz układ hybrydowy, czyli oferta plus emisja. Ostatecznie stanęło na sprzedaży akcji Skarbu Państwa. Kapitał własny jest najdroższym kapitałem, więc zarząd Tauronu postanowił, że może sfinansować plan inwestycyjny, korzystając z rynku długu – przypomina.
Jednak w strategii dla górnictwa węgla kamiennego zapisane jest, że spółki węglowe mają iść na giełdę (państwo ma zachować w nich kontrolę), by pozyskać kapitał na inwestycje. A JSW ma od tego roku inwestować po ok. 1 mld zł rocznie.
– W Bogdance strategię zmieniono, oddając kontrolę nad kopalnią bez konsultacji ze stroną społeczną, choć strategia tych rozmów wymagała – mówi Dominik Kolorz, szef górniczej „S”. Ale gdy Bogdanka szła na giełdę, najpierw sprzedano akcje nowej emisji i w ten sposób Lubelski Węgiel pozyskał 528 mln zł na inwestycje – dziewięć miesięcy później skarb sprzedał OFE pakiet kontrolny udziałów. Ministerstwo zapewnia, że decyzje w sprawie sposobu prywatyzacji JSW (debiut planowany w II kw.) zapadnie, gdy będzie gotowy prospekt emisyjny.
– Trzeba dostosować dopływ gotówki do spółki do tego, ile jest ona w stanie realnie zainwestować – tłumaczy minister Grad. – Nie jest dobra praktyką, by pieniądze przez lata leżały na kontach, czekając na przygotowanie inwestycji – dodaje.
Według „Rz”, JSW po połączeniu z koksowniami może być warta do 12 mld zł. W ubiegłym roku spółka szacowała, że z emisji nowych akcji mogłaby uzyskać 1,5 mld zł na inwestycje. Największe to rozbudowa kopalń Zofiówka i Budryk.