Puste szuflady rządu?

Projekty ustaw służących walce z kryzysem jeszcze nie powstały. Nikt nie wie, kiedy będą gotowe

Publikacja: 23.11.2011 01:35

Na pierwszym posiedzeniu rząd przyjął wczoraj ustawy okołobudżetowe, które likwidują lokaty antybelk

Na pierwszym posiedzeniu rząd przyjął wczoraj ustawy okołobudżetowe, które likwidują lokaty antybelkowe oraz podnoszą akcyzę na olej napędowy i papierosy. Na zdjęciu premier Donald Tusk (z prawej) i wicepremier Waldemar Pawlak

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Cięcia i oszczędności ze szczegółami zapowiedziane przez Donalda Tuska w exposé to na razie jedynie plany. Nad większością zapowiadanych zmian służących walce z kryzysem prace w ministerstwach dopiero ruszają. Nie wiadomo, kiedy trafią do Sejmu.

Bez harmonogramu

Wczoraj rząd na swym pierwszym posiedzeniu przyjął ustawy okołobudżetowe, a w nich likwidację lokat antybelkowych. Podjął też zapowiadaną wcześniej decyzję o podniesieniu stawki akcyzy na olej napędowy i biokomponenty oraz tytoń.

To – jak się okazało – jedyne gotowe projekty, które można było przedstawić Radzie Ministrów. Ich wprowadzenie w życie przyniesie budżetowi łącznie ok. 2,9 mld zł w 2012 roku. Rząd zdecydował również o zamrożeniu wynagrodzeń dla sędziów i prokuratorów, co da kolejne 140 mln zł oszczędności.

Resort finansów dopiero zaczyna pracować nad nowym projektem budżetu na 2012 r. – ten, który trafił do Sejmu we wrześniu, wymaga zmiany ze względu na gorsze prognozy wzrostu gospodarczego i wynikające z tego niższe wpływy podatkowe.

Minister finansów Jacek Rostowski zaznaczył, że przedłoży Radzie Ministrów poprawioną wersję planu dochodów i wydatków. Zapewne będzie ona oparta na założeniu, że wzrost  wyniesie 2,5 proc. (wcześniej planowano 4 proc.).

To oznacza, że brakuje 9 mld zł, aby utrzymać zaplanowany na poziomie 35 mld zł deficyt budżetowy.

Zdaniem ekspertów nie będzie z tym problemu, bo wcześniej rząd nie brał pod uwagę wypłaty zysku z NBP, który może sięgnąć nawet 13 mld zł. A skoro zagrożenia dla przyszłorocznego budżetu nie ma, nikomu się nie spieszy z przygotowaniem i uchwaleniem działań przedstawionych przez premiera.

– Nie mamy harmonogramu mówiącego o tym, kiedy mają być gotowe poszczególne projekty. Mamy tylko ogólny zarys prac – przyznaje Małgorzata Brzoza, rzeczniczka resortu finansów. Jej zdaniem nie ma jednak potrzeby się spieszyć, bo zmiany w ulgach podatkowych wejdą w życie dopiero w 2013 r., podwyżkę składki rentowej można wprowadzić w ciągu roku, a zmiany dotyczące rolników muszą być skonsultowane z innymi resortami.

Także z wprowadzeniem podatku od kopalin nikt się nie spieszy. – Prace nad przygotowaniem założeń do ustawy o opodatkowaniu wydobycia rud metali dopiero ruszają – informuje Małgorzata Brzoza.

Ani w resorcie finansów, ani sprawiedliwości nie rozpoczęły się też jeszcze prace nad włączeniem sędziów i prokuratorów do powszechnego systemu emerytalnego.

Z ofensywy nici

– Pytanie o projekty ustaw jest przedwczesne – mówi poseł PO Paweł Arndt z Sejmowej Komisji Finansów Publicznych (i były jej szef). – Nie ma żadnych dokumentów, które mogłyby trafić do parlamentu. Nie wiadomo nawet, jak i kiedy projekty przyjmować będzie rząd.

Dariusz Filar, członek Rady Gospodarczej przy Premierze, zaznacza, że nic mu o zaawansowaniu prac nad zapowiedzianymi w exposé zmianami nie wiadomo.

– Rynki i agencje ratingowe przyjęły do wiadomości słowa premiera, teraz będą oczekiwały na to, co się wydarzy w 2012 r. – uważa ekonomista. – Rząd więc trochę czasu ma, ale im szybciej przekuje zapowiedzi w działania, tym lepiej.

Ostrzej komentują to posłowie opozycji. – Znów okazuje się, że zamiast zapowiadanej ofensywy ustawowej rząd ma puste szuflady – mówi poseł PiS Przemysław Wipler.

– Część z zapowiadanych zmian musi być uchwalona ze sporym wyprzedzeniem ze względu na wymagane konsultacje społeczne – dodaje posłanka SLD Anna Bańkowska, była prezes ZUS. – Tak jest np. w przypadku wydłużenia wieku emerytalnego czy zmian w waloryzacji rent i emerytur. To są kwestie niezwykle delikatne społecznie.

Cięcia i oszczędności ze szczegółami zapowiedziane przez Donalda Tuska w exposé to na razie jedynie plany. Nad większością zapowiadanych zmian służących walce z kryzysem prace w ministerstwach dopiero ruszają. Nie wiadomo, kiedy trafią do Sejmu.

Bez harmonogramu

Pozostało 93% artykułu
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł