Dochody budżetu w 2014 r. będą niższe niż w 2013 r.

Finanse. Podatek VAT nie zostanie obniżony do 2017 r. Tak rząd chce ratować dochody budżetu. A gospodarkę – przez wsparcie inwestycji.

Publikacja: 02.05.2013 00:44

Rząd się spodziewa, że gospodarka w tym i przyszłym roku będzie się rozwijać bardzo ślamazarnie. W 2013 r. PKB ma wzrosnąć o 1,5 proc., a w 2014 r. – o 2,5 proc., wynika z przyjętych we wtorek przez Radę Ministrów dokumentów (Aktualizacja Programu Konwergencji oraz Wieloletni Plan Finansowy Państwa).

Odbije się to negatywnie na finansach publicznych. Dochody budżetu w 2014 r. mają wynieść 288,7 mld zł, czyli 10,7 mld zł mniej niż plan na ten rok (i 1 mld zł więcej niż w 2012 r.), a wydatki mają wzrosnąć o 2,6 proc. Wstępny limit deficytu (choć nie musi się on znaleźć w ustawie budżetowej) określono na 55 mld zł w 2014 r. i 56,7 mld zł w 2015 r. (wobec 35,6 mld zł w 2013 r.).

3,8 procent wynieść ma, według rządu, wzrost PKB w 2015 r.; zdaniem ekonomistów to mało realne

By ratować budżet przed jeszcze większym załamaniem, rząd planuje m.in. nie obniżać stawek VAT i zamrozić progi podatkowe do 2017 r., objąć akcyzą gaz ziemny do celów opałowych (z wyłączeniem m.in. gospodarstw domowych) oraz opodatkowanie spółek komandytowo-akcyjnych. Do tego, jak informował minister finansów Jacek Rostowski, elastyczne wydatki publiczne, w tym fundusz płac w administracji, nie wzrosną więcej niż inflacja. Zastrzegł, że w przedstawionych planach nie są uwzględniane zmiany w OFE i innych ustawach emerytalnych.

Jednocześnie rząd chce pobudzać gospodarkę. Już dziś kilku ministrów (rozwoju regionalnego, transportu, finansów czy Skarbu Państwa) spotyka się, by się zastanowić, jak doprowadzić do zwiększenia nakładów inwestycyjnych – tak publicznych, jak prywatnych.

Przede wszystkich chodzi o jak najszybsze uruchomienie funduszy UE z budżetu na l. 2014–2020 i rozruszanie programu Inwestycje Polskie. Ale rząd liczy też na efekty publicznych gwarancji kredytowych dla małych i średnich firm.

Deficyt całego sektora finansów publicznych ma spaść z 3,9 proc. PKB w 2012 r.  do 3,5 proc. PKB w 2013 r. i 3,3 proc. w 2014 r.

Rząd się spodziewa, że gospodarka w tym i przyszłym roku będzie się rozwijać bardzo ślamazarnie. W 2013 r. PKB ma wzrosnąć o 1,5 proc., a w 2014 r. – o 2,5 proc., wynika z przyjętych we wtorek przez Radę Ministrów dokumentów (Aktualizacja Programu Konwergencji oraz Wieloletni Plan Finansowy Państwa).

Odbije się to negatywnie na finansach publicznych. Dochody budżetu w 2014 r. mają wynieść 288,7 mld zł, czyli 10,7 mld zł mniej niż plan na ten rok (i 1 mld zł więcej niż w 2012 r.), a wydatki mają wzrosnąć o 2,6 proc. Wstępny limit deficytu (choć nie musi się on znaleźć w ustawie budżetowej) określono na 55 mld zł w 2014 r. i 56,7 mld zł w 2015 r. (wobec 35,6 mld zł w 2013 r.).

Budżet i podatki
Rok rządu: Andrzej Domański z oceną niejednoznaczną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie