Program oszczędności został zaplanowany na 8-8,6 mld zł, szczegóły nowelizacji zostaną przedstawione w sierpniu.
- Będziemy szukali rozwiązań, które nie uderzą w obywateli, ponieważ wierzymy, że przesadne cięcia ograniczą konsumpcję i skłonność do inwestycji – mówił premier na konferencji po posiedzeniu rządu. – Skoro zakładamy, że będziemy mieli o 24 mld zł dochodów mniej, musieliśmy się zdecydować, jak podzielić ten brak – po stronie deficytu kładziemy 16 mld zł, po stronie oszczędności w wydatkach – 8-8,6 mld zł – dodał premier. Dodał, że manewr zwiększenia deficytu jest działaniem antycyklicznym, pomoże stymulować gospodarkę, a nie ją zamrażać w trudnej sytuacji. Ocenił, że 2013 r. jest kryzysowy, w 2014 należy spodziewać się ożywienia.
Zawieszenie sankcji
Wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski dodał, że oszczędności w nowelizacji budżetu będą z kolei elementem strukturalnej konsolidacji finansów publicznych.
Limit deficytu w obecnej ustawie budżetowej to 35,6 mld zł. By jego zwiększenie w nowelizacji było możliwe, premier zapowiedział też zawieszenie obowiązywania sankcji za przekroczenie przez dług publicznych I progu ostrożnościowego wynoszącego 50 proc. PKB. – Zawieszamy działanie 50-procentowego progu i zasad obecnej, tymczasowej reguły wydatkowej - stwierdził premier. Takie zawieszenie, jak wynika ze słów premier, miałoby dotyczyć budżetu na 2013 i 2014 r. Rząd przyjął wczoraj odpowiedni projekt zmian z ustawie o finansach publicznych.