Amerykanie inwestują i nie inwestują w Rosji

Trzy firmy z USA zawarły tzw. specjalne kontrakty inwestycyjne z Kremlem. Kilkanaście innych wycofało się z negocjacji z Rosjanami.

Aktualizacja: 07.05.2018 11:51 Publikacja: 07.05.2018 11:37

Amerykanie inwestują i nie inwestują w Rosji

Foto: Bloomberg

- Wiemy o trzech firmach, które już podpisały lub podpiszą tzw. specjalne kontrakty inwestycyjne: jedna z branży farmaceutycznej, druga - budowy samolotów a trzecia - urządzeń dla rolnictwa - wylicza Alexis Rodzianko, szef Amerykańskiej Izby Handlowej (AmCham) w Rosji.

Jak przypomina agencja Nowosti specjalny kontrakt inwestycyjny to umowa między inwestorem i federacją Rosyjską. Zapisano w niej obowiązki inwestora: rozpoczęcie produkcji przemysłowej w ustalonym terminie oraz Rosji: gwarantować stabilność podatkową oraz prawną i sposoby wsparcia i pobudzania inwestycji.

Kontrakt jest zawierany na czas dojścia produkcji do planowanej mocy plus 5 lat, ale nie więcej niż 10 lat.

Szef AmCham przyznał, że więcej amerykańskich firm wycofuje się teraz z inwestowania w Rosji.

- Wiemy o dużej liczbie firm, które zdecydowały się nie podpisywać specjalnych kontraktów inwestycyjnych. Dlaczego? Bowiem większość pieniędzy i czasu tracona jest na rozmowy, które w końcu doprowadzają do nie całkiem zrozumiałych warunków i gwarancji. Dlatego to rzadkie zjawisko, że nasze firmy najpierw podpisują specjalny kontrakt a potem inwestują - podkreśla Rodzianko.

Amerykański biznes od lat domaga się reform strukturalnych od władz rosyjskich. Miałby one uwolnić przedsiębiorczość z krępującego gąszczu przepisów, regulacji itp. i pozwolą swobodnie się rozwijać.

- Nie wiem czy nowy rząd zdecyduje się na reformy strukturalne, bo to będzie oznaczać dla urzędników utratę kontroli nad sytuacją. Chcemy jednak widzieć, że władze idą na kompromis, dają impuls do rozwoju gospodarki - dodał szef AmCham.

Od 2014 r liczba amerykańskich inwestycji w Rosji spada z powodu sankcji. Największym inwestorem z USA w Rosji był przed sankcjami był Exxon Mobil. Miał o dziewięć wspólnych projektów wydobywczych m.in. z Rosneft. Potem koncern zamknął 8 z 9 rosyjskich projektów, a Rosneft wycofał się z prac na podmorskich złożach Arktyki z braku dostępu do amerykańskich i zachodnich technologii i sprzętu.

Dziś lideruje Boeing mający zakłady przemysłowe na Uralu. Z kolei rosyjskie embargo żywnościowe z sierpnia 2014 r pomogło amerykańskim firmom Cargill i Yum zwiększyć udział w rosyjskim rynku.

Firma Yum! znana jest z marki fast food KFC. Od 2014 r otworzyła w Rosji 200 nowych restauracji pod tym szyldem. Rosną w siłę także amerykańscy konkurenci KFC - McDonald's i Burger King również inwestują w nowe jadłodajnie.

- Wiemy o trzech firmach, które już podpisały lub podpiszą tzw. specjalne kontrakty inwestycyjne: jedna z branży farmaceutycznej, druga - budowy samolotów a trzecia - urządzeń dla rolnictwa - wylicza Alexis Rodzianko, szef Amerykańskiej Izby Handlowej (AmCham) w Rosji.

Jak przypomina agencja Nowosti specjalny kontrakt inwestycyjny to umowa między inwestorem i federacją Rosyjską. Zapisano w niej obowiązki inwestora: rozpoczęcie produkcji przemysłowej w ustalonym terminie oraz Rosji: gwarantować stabilność podatkową oraz prawną i sposoby wsparcia i pobudzania inwestycji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Biznes
Poznaliśmy zwycięzców Young Design 2024! Już można zobaczyć ich projekty!
Biznes
Wada respiratorów w USA. Philips zapłaci 1,1 mld dolarów
Biznes
Pierwszy maja to święto konwalii. Przynajmniej we Francji
Biznes
Żałosne tłumaczenie Japan Tobacco; koncern wyjaśnia, dlaczego wciąż zarabia w Rosji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił